Discussion:
powodz
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
J.F
2024-09-20 10:00:17 UTC
Permalink
Jak to ze zbiornikami retencyjnymi w Kotlinie Kłodzkiej było




J.
Robert Tomasik
2024-09-20 10:39:17 UTC
Permalink
Post by J.F
Jak to ze zbiornikami retencyjnymi w Kotlinie Kłodzkiej było
To jest bardzo prawdopodobne, co ten człowiek opowiada. Problem w tym,
że sztuczny zbiornik retencyjny ratuje dobytek i życie ludzkie innych
ludzi, niż właściciele terenu, na którym powstaje. On ratuje niżej
położone miejscowości kosztem zalania czegoś wcześniej. Tyle, że
rozlewamy wodę na terenie pustym, ratując tereny zamieszkałe.

Skoro - jak w materiale - uznano, że trzeba 9 zbiorników retencyjnych,
to budowa 4 sprawy nie załatwia. Osobiście, nie bawiąc się w politykę -
jeśli to prawda - to należałoby ustalić osoby odpowiedzialne za podjęcie
decyzji o zaniechaniu budowy tych pięciu i zbadać, czy nie spowodowały
one zagrożenia tą decyzją. Bo może należało się "postawić" i po prostu
politykom wyjaśnić, że skoro policzono, że konieczne jest 9, to albo
trzeba przeprowadzić jakieś badania i wykazać, że jednak 4 wystarczą,
albo znaleźć inne miejsce dla zastąpienia 5 brakujących, albo je wybudować.
--
(~) Robert Tomasik
J.F
2024-09-20 11:04:18 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Jak to ze zbiornikami retencyjnymi w Kotlinie Kłodzkiej było
To jest bardzo prawdopodobne, co ten człowiek opowiada. Problem w tym,
że sztuczny zbiornik retencyjny ratuje dobytek i życie ludzkie innych
ludzi, niż właściciele terenu, na którym powstaje. On ratuje niżej
położone miejscowości kosztem zalania czegoś wcześniej. Tyle, że
rozlewamy wodę na terenie pustym, ratując tereny zamieszkałe.
Tak jest.

Choć czasem sie zdarza zalewać tereny zamieszkałe, aby ratować tereny
bardziej zamieszkałe. A czasem ich mieszkancy sie nie dają zalewać,
jak to pod Wrocławiem w 97 było :-)

A dalej - czy taki zbiornik, chroniąc mieszkańców położonych dużo
niżej, nie zagraża mieszkańcom bliższym zbiornika?
Post by Robert Tomasik
Skoro - jak w materiale - uznano, że trzeba 9 zbiorników retencyjnych,
to budowa 4 sprawy nie załatwia.
Nie wiadomo, nie wiadomo - nie wiemy jakie były założenia, czy nie
było nacisków odgórnych, czy nie można powiększyć tych 4 ...
Post by Robert Tomasik
Osobiście, nie bawiąc się w politykę -
jeśli to prawda - to należałoby ustalić osoby odpowiedzialne za podjęcie
decyzji o zaniechaniu budowy tych pięciu i zbadać, czy nie spowodowały
one zagrożenia tą decyzją.
Demokratycznie wybrani przedstawiciele ludności z rejonu :-)
Post by Robert Tomasik
Bo może należało się "postawić" i po prostu
politykom wyjaśnić, że skoro policzono, że konieczne jest 9, to albo
trzeba przeprowadzić jakieś badania i wykazać, że jednak 4 wystarczą,
albo znaleźć inne miejsce dla zastąpienia 5 brakujących, albo je wybudować.
Ale mówisz z pozycji projektanta, np z Poznania, czy wyborcy, np ze
Stronia czy Kłodzka? :-)

J.
Robert Tomasik
2024-09-20 11:56:47 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Jak to ze zbiornikami retencyjnymi w Kotlinie Kłodzkiej było
To jest bardzo prawdopodobne, co ten człowiek opowiada. Problem w
tym, że sztuczny zbiornik retencyjny ratuje dobytek i życie
ludzkie innych ludzi, niż właściciele terenu, na którym powstaje.
On ratuje niżej położone miejscowości kosztem zalania czegoś
wcześniej. Tyle, że rozlewamy wodę na terenie pustym, ratując
tereny zamieszkałe.
Tak jest. Choć czasem sie zdarza zalewać tereny zamieszkałe, aby
ratować tereny bardziej zamieszkałe. A czasem ich mieszkancy sie nie
dają zalewać, jak to pod Wrocławiem w 97 było :-) A dalej - czy taki
zbiornik, chroniąc mieszkańców położonych dużo niżej, nie zagraża
mieszkańcom bliższym zbiornika?
Pewnie zagraża. Zdaje się, że w jednym z nich właśnie puściła tama i
zalało to miejscowości.
Post by Robert Tomasik
Skoro - jak w materiale - uznano, że trzeba 9 zbiorników
retencyjnych, to budowa 4 sprawy nie załatwia.
Nie wiadomo, nie wiadomo - nie wiemy jakie były założenia, czy nie
było nacisków odgórnych, czy nie można powiększyć tych 4 ...
Opieram się na podlinkowanym przez Ciebie materiale.
Post by Robert Tomasik
Osobiście, nie bawiąc się w politykę - jeśli to prawda - to
należałoby ustalić osoby odpowiedzialne za podjęcie decyzji o
zaniechaniu budowy tych pięciu i zbadać, czy nie spowodowały one
zagrożenia tą decyzją.
Demokratycznie wybrani przedstawiciele ludności z rejonu :-)
Nie. To odwieczny problem. Politycy nie ponoszą odpowiedzialności za
swoje głosowanie. Choćby najbardziej idiotyczne. Ale to nie politycy
podjęli formalną decyzję o zaniechaniu budowy pozostałych obiektów.

Dlatego politycy są zainteresowani, by na decyzyjnych stanowiskach
postawić osoby, które nadstawią swoje "tyłki" i będą ich wole wykonywać.
Post by Robert Tomasik
Bo może należało się "postawić" i po prostu politykom wyjaśnić, że
skoro policzono, że konieczne jest 9, to albo trzeba przeprowadzić
jakieś badania i wykazać, że jednak 4 wystarczą, albo znaleźć inne
miejsce dla zastąpienia 5 brakujących, albo je wybudować.
Ale mówisz z pozycji projektanta, np z Poznania, czy wyborcy, np ze
Stronia czy Kłodzka? :-)
Mówię z pozycji "górala", który w żaden sposób osobiście zaangażowany w
to przedsięwzięcie nie jest. Mieszkam na górce. Mojemu domowi powódź
zasadniczo nie zagraża.
--
(~) Robert Tomasik
J.F
2024-09-23 12:37:58 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Jak to ze zbiornikami retencyjnymi w Kotlinie Kłodzkiej było
To jest bardzo prawdopodobne, co ten człowiek opowiada. Problem w
tym, że sztuczny zbiornik retencyjny ratuje dobytek i życie
ludzkie innych ludzi, niż właściciele terenu, na którym powstaje.
On ratuje niżej położone miejscowości kosztem zalania czegoś
wcześniej. Tyle, że rozlewamy wodę na terenie pustym, ratując
tereny zamieszkałe.
Tak jest. Choć czasem sie zdarza zalewać tereny zamieszkałe, aby
ratować tereny bardziej zamieszkałe. A czasem ich mieszkancy sie nie
dają zalewać, jak to pod Wrocławiem w 97 było :-) A dalej - czy taki
zbiornik, chroniąc mieszkańców położonych dużo niżej, nie zagraża
mieszkańcom bliższym zbiornika?
Pewnie zagraża. Zdaje się, że w jednym z nich właśnie puściła tama i
zalało to miejscowości.
Stronie Śląskie.

Przy czym zalać, to zalało dużo terenów, tu mieliśmy jeszcze gwałtowną
falę/nurt.
Post by Robert Tomasik
Post by Robert Tomasik
Skoro - jak w materiale - uznano, że trzeba 9 zbiorników
retencyjnych, to budowa 4 sprawy nie załatwia.
Nie wiadomo, nie wiadomo - nie wiemy jakie były założenia, czy nie
było nacisków odgórnych, czy nie można powiększyć tych 4 ...
Opieram się na podlinkowanym przez Ciebie materiale.
Ale tam były jeszcze dalsze ślady informacji.
Np o firmie SWECO

https://doba.pl/dkl/artykul/komentarze/19533/0/nr
https://www.gminapolska.com/ziemia-klodzka-czas-niepewnosci/
http://24klodzko.pl/wp-content/uploads/2019/05/Memoria%C5%82-ca%C5%82o%C5%9B%C4%87-PL.pdf

https://dkl24.pl/pl/a/5931/z-bankiem-swiatowym-o-zbiornikach-niepokoju.html
https://forsal.pl/artykuly/1413487,nie-bedzie-wysiedlen-mieszkancow-kotliny-klodzkiej-z-powodu-inwestycji-w-zbiorniki-retencyjne.html

Za duzo czytania ... ale minister zrozumiał, i nie było żadnych
wysiedlen.
Post by Robert Tomasik
Post by Robert Tomasik
Osobiście, nie bawiąc się w politykę - jeśli to prawda - to
należałoby ustalić osoby odpowiedzialne za podjęcie decyzji o
zaniechaniu budowy tych pięciu i zbadać, czy nie spowodowały one
zagrożenia tą decyzją.
Demokratycznie wybrani przedstawiciele ludności z rejonu :-)
Nie. To odwieczny problem. Politycy nie ponoszą odpowiedzialności za
swoje głosowanie. Choćby najbardziej idiotyczne. Ale to nie politycy
podjęli formalną decyzję o zaniechaniu budowy pozostałych obiektów.
Dlatego politycy są zainteresowani, by na decyzyjnych stanowiskach
postawić osoby, które nadstawią swoje "tyłki" i będą ich wole wykonywać.
No, głupio byłoby, gdyby zostawili takich, co nie będą ich woli
wykonywać :-)
A odpowiedzialność ... trudno powiedzieć. Własnie coś pokazują,
ze nie opróżniano zbiorników retencyjnych, bo priorytetem jest walką
ze złotą algą.
Post by Robert Tomasik
Post by Robert Tomasik
Bo może należało się "postawić" i po prostu politykom wyjaśnić, że
skoro policzono, że konieczne jest 9, to albo trzeba przeprowadzić
jakieś badania i wykazać, że jednak 4 wystarczą, albo znaleźć inne
miejsce dla zastąpienia 5 brakujących, albo je wybudować.
Ale mówisz z pozycji projektanta, np z Poznania, czy wyborcy, np ze
Stronia czy Kłodzka? :-)
Mówię z pozycji "górala", który w żaden sposób osobiście zaangażowany w
to przedsięwzięcie nie jest. Mieszkam na górce. Mojemu domowi powódź
zasadniczo nie zagraża.
A jak cię zechcą wysiedlić, bo to cenne miejsce jest potrzebne pod
bardzo ważny cel społeczny ? :-)

J.
Robert Tomasik
2024-09-23 19:20:09 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Dlatego politycy są zainteresowani, by na decyzyjnych stanowiskach
postawić osoby, które nadstawią swoje "tyłki" i będą ich wole wykonywać.
No, głupio byłoby, gdyby zostawili takich, co nie będą ich woli
wykonywać 🙂
I tu się z Tobą nie zgadzam. Jak się otoczysz idiotami, to wcześniej,
czy później się coś odwali. Albo, jak będziesz tępił sprzeciw. Nikt nie
jest nieomylny. Obowiązkiem podwładnego jest zwrócić uwagę przełożonemu
na błąd.
--
(~) Robert Tomasik
A. Filip
2024-09-23 20:03:59 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Dlatego politycy są zainteresowani, by na decyzyjnych stanowiskach
postawić osoby, które nadstawią swoje "tyłki" i będą ich wole wykonywać.
No, głupio byłoby, gdyby zostawili takich, co nie będą ich woli
wykonywać 🙂
I tu się z Tobą nie zgadzam. Jak się otoczysz idiotami, to wcześniej,
czy później się coś odwali. Albo, jak będziesz tępił sprzeciw. Nikt
nie jest nieomylny. Obowiązkiem podwładnego jest zwrócić uwagę
przełożonemu na błąd.
A mówiąc inaczej: Jak podwładny ma tak po prostu wykonywać wolę
przełożonego to CAŁA odpowiedzialność spada na przełożonego nawet
jak przełożony się nazywa D. Tusk.
--
A. Filip
| Jeżeli żołądek jest pełny, śpiewają ptaki i uśmiechają się ludzie.
| (Przysłowie australijskie)
Robert Tomasik
2024-09-23 20:22:00 UTC
Permalink
Post by A. Filip
Post by Robert Tomasik
I tu się z Tobą nie zgadzam. Jak się otoczysz idiotami, to wcześniej,
czy później się coś odwali. Albo, jak będziesz tępił sprzeciw. Nikt
nie jest nieomylny. Obowiązkiem podwładnego jest zwrócić uwagę
przełożonemu na błąd.
A mówiąc inaczej: Jak podwładny ma tak po prostu wykonywać wolę
przełożonego to CAŁA odpowiedzialność spada na przełożonego nawet
jak przełożony się nazywa D. Tusk.
No właśnie nie.
--
(~) Robert Tomasik
A. Filip
2024-09-24 06:09:43 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by A. Filip
Post by Robert Tomasik
I tu się z Tobą nie zgadzam. Jak się otoczysz idiotami, to wcześniej,
czy później się coś odwali. Albo, jak będziesz tępił sprzeciw. Nikt
nie jest nieomylny. Obowiązkiem podwładnego jest zwrócić uwagę
przełożonemu na błąd.
A mówiąc inaczej: Jak podwładny ma tak po prostu wykonywać wolę
przełożonego to CAŁA odpowiedzialność spada na przełożonego nawet
jak przełożony się nazywa D. Tusk.
No właśnie nie.
No i przedstawiasz "w przybliżeniu poprawnie" stan prawny a jest jeszcze
odpowiedzialność polityczna w dniu wyborów. Ta dopada polityków znacznie
częściej, nieprawdaż?
--
A. Filip
| Gdy plujesz w górę, zasłoń twarz. (Przysłowie żydowskie)
Kviat
2024-09-23 21:43:55 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
I tu się z Tobą nie zgadzam. Jak się otoczysz idiotami, to wcześniej,
czy później się coś odwali.
Łapie się pałowanie pokojowo protestujących kobiet?
Post by Robert Tomasik
Albo, jak będziesz tępił sprzeciw. Nikt nie
jest nieomylny. Obowiązkiem podwładnego jest zwrócić uwagę przełożonemu
na błąd.
Ale zwrócić uwagę, a i tak jest obowiązek wykonać niezgodny z prawem
rozkaz, czy jest obowiązek zwrócić uwagę i równocześnie jest obowiązek
nie wykonywania niezgodnego z prawem rozkazu?

Bo teraz nie wiem... nie dopełnili obowiązku zwrócenia uwagi i nie
dopełnili obowiązku nie wykonywania rozkazu niezgodnego z prawem, czy
dopełnili tylko jeden obowiązek i zwrócili uwagę, ale nie dopełnili
obowiązku nie wykonywania rozkazu niezgodnego z prawem? (bo co do tego
drugiego nie ma wątpliwości)

Przechodząc do sedna, nie dopełnili dwóch obowiązków, czy tylko jednego?

I pytanie poboczne, czy jeżeli podwładni nie zwrócili uwagi wydającemu
rozkaz, to wydający rozkaz jest niewinny, bo nie wiedział, że popełnił
błąd, bo mu nikt nie powiedział?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
Robert Tomasik
2024-09-23 21:48:05 UTC
Permalink
Post by Kviat
Post by Robert Tomasik
I tu się z Tobą nie zgadzam. Jak się otoczysz idiotami, to wcześniej,
czy później się coś odwali.
Łapie się pałowanie pokojowo protestujących kobiet?
Nie, bo tu o decyzjach piszę, a ne taktyce na ulicy.
Post by Kviat
Post by Robert Tomasik
Albo, jak będziesz tępił sprzeciw. Nikt nie jest nieomylny.
Obowiązkiem podwładnego jest zwrócić uwagę przełożonemu na błąd.
Ale zwrócić uwagę, a i tak jest obowiązek wykonać niezgodny z prawem
rozkaz, czy jest obowiązek zwrócić uwagę i równocześnie jest obowiązek
nie wykonywania niezgodnego z prawem rozkazu?
Próbujesz zmieniać temat. Tu nie chodzi o zgodność, czy nie z prawem. To
osobny problem.
Post by Kviat
Bo teraz nie wiem... nie dopełnili obowiązku zwrócenia uwagi i nie
dopełnili obowiązku nie wykonywania rozkazu niezgodnego z prawem, czy
dopełnili tylko jeden obowiązek i zwrócili uwagę, ale nie dopełnili
obowiązku nie wykonywania rozkazu niezgodnego z prawem? (bo co do tego
drugiego nie ma wątpliwości)
I w zasadzie kluczowym tu słowo "nie rozumiem". Tak, ne masz zielonego
pojęcia, op czym tu piszemy.
Post by Kviat
Przechodząc do sedna, nie dopełnili dwóch obowiązków, czy tylko jednego?
Pięciu może. Nie wiem.
Post by Kviat
I pytanie poboczne, czy jeżeli podwładni nie zwrócili uwagi wydającemu
rozkaz, to wydający rozkaz jest niewinny, bo nie wiedział, że popełnił
błąd, bo mu nikt nie powiedział?
Tylko tu nikt o rozkazach nie pisze w ogóle.
--
(~) Robert Tomasik
PD
2024-09-24 05:26:30 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by Kviat
Post by Robert Tomasik
I tu się z Tobą nie zgadzam. Jak się otoczysz idiotami, to wcześniej,
czy później się coś odwali.
Łapie się pałowanie pokojowo protestujących kobiet?
Nie, bo tu o decyzjach piszę, a ne taktyce na ulicy.
Nooo, powiem że Monthy Python by się nie powstydzili.

PD
J.F
2024-09-24 13:38:35 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Dlatego politycy są zainteresowani, by na decyzyjnych stanowiskach
postawić osoby, które nadstawią swoje "tyłki" i będą ich wole wykonywać.
No, głupio byłoby, gdyby zostawili takich, co nie będą ich woli
wykonywać ��
I tu się z Tobą nie zgadzam. Jak się otoczysz idiotami, to wcześniej,
czy później się coś odwali. Albo, jak będziesz tępił sprzeciw. Nikt nie
jest nieomylny. Obowiązkiem podwładnego jest zwrócić uwagę przełożonemu
na błąd.
Idioci to jedno, o co w nepotyźmie nietrudno, ale czasem chodzi o inne
przekonania.
Np jesteś średnim urzędnikiem w dziale planowania miasta, lubisz
trawniki, i powiekszasz ich liczbę, a tu przychodzi nowy prezydent,
i mówi, ze masz zaplanować więcej parkingów dla samochodów.

J.

J.F
2024-09-20 10:50:23 UTC
Permalink
Post by J.F
Jak to ze zbiornikami retencyjnymi w Kotlinie Kłodzkiej było
http://youtu.be/xkcwKzmyNMA
Ha, jest i część pierwsza:










Wilkanów .. o, jest i częśc trzecia

https://www.planeta.pl/newsy/nie-chcieli-retencji-bo-byli-bezpieczni-dzis-wies-jest-pod-woda

Tylko pytanie, czy te zbiorniki by ich uratowały, czy bardziej zalały.

J.
Robert Tomasik
2024-09-20 12:02:49 UTC
Permalink
Post by J.F
Tylko pytanie, czy te zbiorniki by ich uratowały, czy bardziej zalały.
Nie mam czasu tego odsłuchiwać. I tak nie zweryfikuje. Uważam, że to
powinien ktoś zbadać.
--
(~) Robert Tomasik
J.F
2024-09-21 13:25:02 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Tylko pytanie, czy te zbiorniki by ich uratowały, czy bardziej zalały.
Nie mam czasu tego odsłuchiwać. I tak nie zweryfikuje.
Z oglądania też się wiele nie dowiesz.
Niewątpliwie mieszkancy protestowali, bo ... mieli swoje powody do
protestowania. Nawet jak je wypowiedzieli, to i tak nie zweryfikujemy.

A co by było, gdyby były zbudowane, to też nie będziemy wiedzieć :-)
Post by Robert Tomasik
Uważam, że to powinien ktoś zbadać.
Niewątpliwie jakies środki zaradcze powinny być zrobione,
więc pewnie znów będzie koncepcja, projekt, decyzje, protesty ...

No i jeszcze niewątpliwie, zbiornik może zostac przerwany, jak w
Stroniu, i wtedy zamiast małej powodzi, mamy wielką falę.
Tzn mieszkancy okoliczni mają.

Stronia Śląskiego chyba nikt nie sfilmował w krytycznym czasie,
ale jesli zmyło komisariat (posterunek?), to o czyms swiadczy.

J.
Robert Tomasik
2024-09-21 13:49:41 UTC
Permalink
Post by J.F
Stronia Śląskiego chyba nikt nie sfilmował w krytycznym czasie,
ale jesli zmyło komisariat (posterunek?), to o czyms swiadczy.
O niczym. Posterunek Policji (tam byli chyba tylko dzielnicowi, o ile
dobrze wyczytałem) to najczęściej udostępnione przez Gminę
pomieszczenie. Bardzo często zaadaptowane z czegoś, co było zbędne. To
taki pomysł na zbliżenie Policji do lokalnej społeczności. Nie za bardzo
chcę się wypowiadać na ten temat, zwłaszcza, że nie znam lokalnych
uwarunkowań. Ale obecność dzielnicowych w sile 2~3 osób wpływ na lokalne
bezpieczeństwo ma niewielki.

Przede wszystkim z tego powodu, że jak już wiele razy zwracałem uwagę
policjant pracuje 40 godzin w tygodniu, zaś tydzień ma 168 godzin.
Ponieważ patrol musi mieć 2 osoby (wynika to z przepisów, poza wyjątkami
tu akurat nieistotnymi), to prawdopodobieństwo, że w danym konkretnym
momencie jest patrol wynosi mniej, niż 25%. Jak już jest, to przeważnie
coś jednak robi. Inna interwencja albo masa czynności realizowanych
normalnie przez dzielnicowych. W mojej ocenie taktycznego znaczenia to
nie ma i interwencje i tak załatwia jednostka zwierzchnia.

Po prostu Gmina dała im to, co miała. Stare przedszkole, żłobek, budynek
dróżnika. Czasem, jak budują jakiś urząd gminy, bibliotekę, czy inny
podobny obiekt, to się doprojektowuje obok kilka pomieszczeń - ale tu
chyba tak nie było. Tak, czy siak to nie są jakieś przemyślane
lokalizacje. To był po prostu domek miedzy innymi domami - wnosząc po
dostępnych w sieci materiałach. Na GoogleMaps w ogóle tej jednostki nie
ma. Po adresie (https://maps.app.goo.gl/H7Y971kpz4Zhbpjt8) to było w
razem w Urzędzie Gminy i Straży Miejskiej. Albo stare zdjęcie i stary
adres, albo dziwię się, że mówi się o porwaniu posterunku, a nie mówi o
porwaniu Urzędu Gminy.
--
(~) Robert Tomasik
J.F
2024-09-23 12:13:27 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Stronia Śląskiego chyba nikt nie sfilmował w krytycznym czasie,
ale jesli zmyło komisariat (posterunek?), to o czyms swiadczy.
O niczym. Posterunek Policji (tam byli chyba tylko dzielnicowi, o ile
dobrze wyczytałem) to najczęściej udostępnione przez Gminę
pomieszczenie. Bardzo często zaadaptowane z czegoś, co było zbędne.
Zakładając, że to nie postawiony konter, czy jakas drewniania wiata,
Post by Robert Tomasik
To
taki pomysł na zbliżenie Policji do lokalnej społeczności. Nie za bardzo
chcę się wypowiadać na ten temat, zwłaszcza, że nie znam lokalnych
uwarunkowań. Ale obecność dzielnicowych w sile 2~3 osób wpływ na lokalne
bezpieczeństwo ma niewielki.
Ale 2-3 piętra, to chyba nie drewniana wiata



O - a taki był ładny, murowany
https://maps.app.goo.gl/tAWdy8kj28q2DQy78
Post by Robert Tomasik
Przede wszystkim z tego powodu, że jak już wiele razy zwracałem uwagę
policjant pracuje 40 godzin w tygodniu, zaś tydzień ma 168 godzin.
Ponieważ patrol musi mieć 2 osoby (wynika to z przepisów, poza wyjątkami
tu akurat nieistotnymi), to prawdopodobieństwo, że w danym konkretnym
momencie jest patrol wynosi mniej, niż 25%. Jak już jest, to przeważnie
coś jednak robi. Inna interwencja albo masa czynności realizowanych
normalnie przez dzielnicowych. W mojej ocenie taktycznego znaczenia to
nie ma i interwencje i tak załatwia jednostka zwierzchnia.
Po prostu Gmina dała im to, co miała. Stare przedszkole, żłobek, budynek
dróżnika.
Można też odszukać, co dała.
Post by Robert Tomasik
Czasem, jak budują jakiś urząd gminy, bibliotekę, czy inny
podobny obiekt, to się doprojektowuje obok kilka pomieszczeń - ale tu
chyba tak nie było. Tak, czy siak to nie są jakieś przemyślane
lokalizacje. To był po prostu domek miedzy innymi domami - wnosząc po
dostępnych w sieci materiałach. Na GoogleMaps w ogóle tej jednostki nie
ma. Po adresie (https://maps.app.goo.gl/H7Y971kpz4Zhbpjt8) to było w
O widzisz, znalazłeś, więc czemu rozmydlać, ze mogło być inaczej?
Post by Robert Tomasik
razem w Urzędzie Gminy i Straży Miejskiej. Albo stare zdjęcie i stary
adres, albo dziwię się, że mówi się o porwaniu posterunku, a nie mówi o
porwaniu Urzędu Gminy.
UM tam był, czy tylko SM ?
A SM już sie nie pochwali, bo nie ma na czym :-)

UM jest na Kościuszki 55. Chyba jest ...

J.
Robert Tomasik
2024-09-23 19:27:41 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
O niczym. Posterunek Policji (tam byli chyba tylko dzielnicowi, o ile
dobrze wyczytałem) to najczęściej udostępnione przez Gminę
pomieszczenie. Bardzo często zaadaptowane z czegoś, co było zbędne.
Zakładając, że to nie postawiony konter, czy jakas drewniania wiata,
Bywają i takie - ale to czasowe.
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
To
taki pomysł na zbliżenie Policji do lokalnej społeczności. Nie za bardzo
chcę się wypowiadać na ten temat, zwłaszcza, że nie znam lokalnych
uwarunkowań. Ale obecność dzielnicowych w sile 2~3 osób wpływ na lokalne
bezpieczeństwo ma niewielki.
Ale 2-3 piętra, to chyba nie drewniana wiata
http://youtu.be/j4Rorx7O_uM
O - a taki był ładny, murowany
https://maps.app.goo.gl/tAWdy8kj28q2DQy78
No właśnie mnie to dziwi. Popatrz na tablice. To posterunek Policji w
Urzędzie Gminy. A mowa o zniszczonym Komisariacie Policji.
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Po prostu Gmina dała im to, co miała. Stare przedszkole, żłobek, budynek
dróżnika.
Można też odszukać, co dała.
Ale ja piszę ogólnie.
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Czasem, jak budują jakiś urząd gminy, bibliotekę, czy inny
podobny obiekt, to się doprojektowuje obok kilka pomieszczeń - ale tu
chyba tak nie było. Tak, czy siak to nie są jakieś przemyślane
lokalizacje. To był po prostu domek miedzy innymi domami - wnosząc po
dostępnych w sieci materiałach. Na GoogleMaps w ogóle tej jednostki nie
ma. Po adresie (https://maps.app.goo.gl/H7Y971kpz4Zhbpjt8) to było w
O widzisz, znalazłeś, więc czemu rozmydlać, ze mogło być inaczej?
Przyjrzyj się oznakowaniu. Tam nie ma Komisariatu Policji. Czemu mówią o
zniszczonym komisariacie ()nawet myląc z posterunkiem), a nie o Urzędzie
Gminy, czy Straży Miejskiej?
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
razem w Urzędzie Gminy i Straży Miejskiej. Albo stare zdjęcie i stary
adres, albo dziwię się, że mówi się o porwaniu posterunku, a nie mówi o
porwaniu Urzędu Gminy.
UM tam był, czy tylko SM ?
A SM już sie nie pochwali, bo nie ma na czym :-)
UM jest na Kościuszki 55. Chyba jest ...
U nas Urząd jest od kilkunastoma adresami po mieście. Opieram się na fotce.
--
(~) Robert Tomasik
J.F
2024-09-24 13:29:17 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
O niczym. Posterunek Policji (tam byli chyba tylko dzielnicowi, o ile
dobrze wyczytałem) to najczęściej udostępnione przez Gminę
pomieszczenie. Bardzo często zaadaptowane z czegoś, co było zbędne.
Zakładając, że to nie postawiony konter, czy jakas drewniania wiata,
Bywają i takie - ale to czasowe.
Ktore jak wiadomo, mogą stać parę lat, a potem sie nowy kontener
stawia :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
To
taki pomysł na zbliżenie Policji do lokalnej społeczności. Nie za bardzo
chcę się wypowiadać na ten temat, zwłaszcza, że nie znam lokalnych
uwarunkowań. Ale obecność dzielnicowych w sile 2~3 osób wpływ na lokalne
bezpieczeństwo ma niewielki.
Ale 2-3 piętra, to chyba nie drewniana wiata
http://youtu.be/j4Rorx7O_uM
O - a taki był ładny, murowany
https://maps.app.goo.gl/tAWdy8kj28q2DQy78
No właśnie mnie to dziwi. Popatrz na tablice. To posterunek Policji w
Urzędzie Gminy. A mowa o zniszczonym Komisariacie Policji.
A nie mieliscie nawet oficjalnie na stronie
"Komisariat Policji w Lądku-Zdroju. Posterunek Policji w Stroniu
Śląskim" ?

Tak jak "Politechnika Wrocławska. Oddział Legnica".

To samo z UM - budynek należy do UM, ale jest w nim SM i posterunek
policji, a nie cały UM.


P.S. a jakie jajca PiS zrobił
"Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Regionalny Zarząd
Gospodarki Wodnej we Wrocławiu"

Nie wiem co jest np w Kłodzku, ale
"PGW WP RZGW Wrocławiu Kierownictwo ZW Nysa. NW Otmuchów"

A może to tylko radosna twórczość googla ... ale jeszcze po drodze są
zarządy zlewni :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Czasem, jak budują jakiś urząd gminy, bibliotekę, czy inny
podobny obiekt, to się doprojektowuje obok kilka pomieszczeń - ale tu
chyba tak nie było. Tak, czy siak to nie są jakieś przemyślane
lokalizacje. To był po prostu domek miedzy innymi domami - wnosząc po
dostępnych w sieci materiałach. Na GoogleMaps w ogóle tej jednostki nie
ma. Po adresie (https://maps.app.goo.gl/H7Y971kpz4Zhbpjt8) to było w
O widzisz, znalazłeś, więc czemu rozmydlać, ze mogło być inaczej?
Przyjrzyj się oznakowaniu. Tam nie ma Komisariatu Policji. Czemu mówią o
zniszczonym komisariacie ()nawet myląc z posterunkiem), a nie o Urzędzie
Gminy, czy Straży Miejskiej?
O UM nie ma co mówic, bo zasadniczo zadnego Urzędu tam nie było ...
nie licząc wydzielonej jednostki SM.

Posterunki i komisariaty mogą się ludziom mylić, szczególnie jak juz
po tablicach śladu nie ma.

Ale czemu SM nikt nie wymienia, to nie wiem :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
razem w Urzędzie Gminy i Straży Miejskiej. Albo stare zdjęcie i stary
adres, albo dziwię się, że mówi się o porwaniu posterunku, a nie mówi o
porwaniu Urzędu Gminy.
UM tam był, czy tylko SM ?
A SM już sie nie pochwali, bo nie ma na czym :-)
UM jest na Kościuszki 55. Chyba jest ...
U nas Urząd jest od kilkunastoma adresami po mieście. Opieram się na fotce.
U mnie to trudno zliczyc te UM.
Takich typowych urzędów, gdzie obywatel może coś załatwić, jest kilka,
a ile pomocniczych budynków ...

J.
io
2024-09-20 20:31:58 UTC
Permalink
Post by J.F
Jak to ze zbiornikami retencyjnymi w Kotlinie Kłodzkiej było
http://youtu.be/xkcwKzmyNMA
Reklamy mam ostatnio na yt. Chyba nie ma sensu tego otwierać :-)
Shrek
2024-09-21 05:34:43 UTC
Permalink
Post by J.F
Jak to ze zbiornikami retencyjnymi w Kotlinie Kłodzkiej było
http://youtu.be/xkcwKzmyNMA
Było jak zawsze - not in my neighbourhood. I w sumie się nie dziwie.

NAtomiast tak się zastanawiam - widomo że zbiornik suchy jest dla
hydrologów lepszy, ale jakoś nad soliną ludzie się przyzwyczaili i mają
z zalewu korzyści - może tędy droga?
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...