Discussion:
Piekarnia pod nami...
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Krasnal (Zabrze)
2004-10-19 07:30:34 UTC
Permalink
Witam

Mam "mały" problem z piekarnią, która mieści się w pomieszczeniu pod naszym
mieszkaniem.

Budynek to stara kamienica, nasze mieszkanie jest na piętrze pod nami jest
piekarnia (bezpośrednio pod naszym mieszkaniem i w dobudówce), stropy
drewniane.

W piekarni, jak to w piekarni dwa mieszadła, maszyna do formowania chleba
(tnie ciasto), krajalnica do krojenia chleba

Generalnie GŁOŚNO. Jeszcze te mieszadła i maszynkę do formowania można
przetrzymać - włącza się to może z 3-4 razy po 10 minut tak ta krajalnica
leci od 21 do 3 a potem od 6 ^%$!@^%#$

Budynek jest własnością miasta (ZBK) właściciel piekarni wynajmuje te
pomieszczenia.

Teraz pytanko :)

1. Chcę ciszy w nocy - trzeba zamknąć piekarnię lub wyciszyć
2. Jeśli wyciszyć to w jaki sposób - jakie materiały i technologia i czy w
ogóle się da - to nie na tą grupę, wiem :)
3. Jeśłi zamknąć to potrzebuję informacji na temat norm, jakie powinno
spełniać pomieszczenie w budynku mieszkalnym wykorzystywane do działalności
gospodarczej
!! GŁOŚNEJ !!

Może miał ktoś takie zmartwienie jak ja i udało mu się załątwić wariant 3
(jako najbardziej komfortowy dla mnie a i dla sąsiadów też - sadza w oknach
i
w domu, jakieś ciężarówki od czasu do czasu z materiałami itp.)

Generalnie troszkę mam już dość (a szczególnie moje dzieci i żonka) więc
chcę przedstawić sprawę gościowi jasno - ale potrzebuję jakiejś informacji o
przepisach i normach

Pozdrawiam

Krasnal, GG#1103
Aga
2004-10-19 08:20:18 UTC
Permalink
Post by Krasnal (Zabrze)
3. Jeśłi zamknąć to potrzebuję informacji na temat norm, jakie powinno
spełniać pomieszczenie w budynku mieszkalnym wykorzystywane do działalności
gospodarczej
na pewno są jakieś normy dot.hałasu w zakładzie pracy (nie wiem)
ALE co z tego :
naślesz na nich kontrolę- kontrola stwierdzi nieprawidłowości - wlepi karę-
a oni po prostu zapłacą karę,
pewnie mają na to kaskę
i na tym się skończy
.....ewentualnie można czynność powtórzyć...
Adam Sierzputowski
2004-10-19 10:49:03 UTC
Permalink
Post by Krasnal (Zabrze)
Generalnie GŁOŚNO. Jeszcze te mieszadła i maszynkę do formowania można
przetrzymać - włącza się to może z 3-4 razy po 10 minut tak ta krajalnica
od 22 do 6 jest cisza nocna. moze tel na policje ze ktos ją zakłuca?
Krasnal (Zabrze)
2004-10-19 11:42:17 UTC
Permalink
Post by Adam Sierzputowski
od 22 do 6 jest cisza nocna. moze tel na policje ze ktos ją zakłuca?
A cisza nocna uwarunkowana jest jakąś ustawą ? czy regulaminem ? i czy
policja ma obowiązek reagować na takie zgłoszenia...

Krasnal
Adam Sierzputowski
2004-10-19 13:40:12 UTC
Permalink
Post by Krasnal (Zabrze)
Post by Adam Sierzputowski
od 22 do 6 jest cisza nocna. moze tel na policje ze ktos ją zakłuca?
A cisza nocna uwarunkowana jest jakąś ustawą ? czy regulaminem ? i czy
policja ma obowiązek reagować na takie zgłoszenia...
Krasnal
http://www.hetman.com.pl/forum.php?fid=main&sort=mod&selitem=109

"
Komentuje ewcia 29.07.2004
no i cóz! cisza nocna zgodnie z literą prawa Kodeks Wykroczeń) jest od
22:00 - 06:00. Jesnak sama znam ten problem, bo przy mojej sypialni - za
ścianą jest prysznic sąsiadów i dokładnie wiem kiedy się myją albo się
nie myję!!! TRAGEDIA!
"
Renata Gołębiowska
2004-10-19 17:25:42 UTC
Permalink
Post by Adam Sierzputowski
http://www.hetman.com.pl/forum.php?fid=main&sort=mod&selitem=109
"
Komentuje ewcia 29.07.2004
no i cóz! cisza nocna zgodnie z literą prawa Kodeks Wykroczeń) jest od
22:00 - 06:00. Jesnak sama znam ten problem, bo przy mojej sypialni - za
ścianą jest prysznic sąsiadów i dokładnie wiem kiedy się myją albo się
nie myję!!! TRAGEDIA!
"
Nie wierzyć ewci.

Renata
--
"urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
i 20 długości geograficznej wschodniej
wylosowałem Polskę
w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński
trabancik
2004-10-19 12:11:33 UTC
Permalink
Post by Krasnal (Zabrze)
Witam
Mam "mały" problem z piekarnią, która mieści się w pomieszczeniu pod naszym
mieszkaniem.
Budynek to stara kamienica, nasze mieszkanie jest na piętrze pod nami jest
piekarnia (bezpośrednio pod naszym mieszkaniem i w dobudówce), stropy
drewniane.
W piekarni, jak to w piekarni dwa mieszadła, maszyna do formowania chleba
(tnie ciasto), krajalnica do krojenia chleba
Generalnie GŁOŚNO. Jeszcze te mieszadła i maszynkę do formowania można
przetrzymać - włącza się to może z 3-4 razy po 10 minut tak ta krajalnica
Budynek jest własnością miasta (ZBK) właściciel piekarni wynajmuje te
pomieszczenia.
Teraz pytanko :)
1. Chcę ciszy w nocy - trzeba zamknąć piekarnię lub wyciszyć
2. Jeśli wyciszyć to w jaki sposób - jakie materiały i technologia i czy w
ogóle się da - to nie na tą grupę, wiem :)
3. Jeśłi zamknąć to potrzebuję informacji na temat norm, jakie powinno
spełniać pomieszczenie w budynku mieszkalnym wykorzystywane do działalności
gospodarczej
!! GŁOŚNEJ !!
Może miał ktoś takie zmartwienie jak ja i udało mu się załątwić wariant 3
(jako najbardziej komfortowy dla mnie a i dla sąsiadów też - sadza w oknach
i
w domu, jakieś ciężarówki od czasu do czasu z materiałami itp.)
Generalnie troszkę mam już dość (a szczególnie moje dzieci i żonka) więc
chcę przedstawić sprawę gościowi jasno - ale potrzebuję jakiejś informacji o
przepisach i normach
Pozdrawiam
Krasnal, GG#1103
jak się wprowadzałeś widziałeś piekarnie ? to trzeba było się liczyć z
jakimś hałasem i .... zapachem chleba

a jak nie pasuje .... to można się wyprowadzić

:)
pozdr
Krasnal (Zabrze)
2004-10-19 12:20:16 UTC
Permalink
Post by trabancik
jak się wprowadzałeś widziałeś piekarnie ? to trzeba było się liczyć z
jakimś hałasem i .... zapachem chleba
a jak nie pasuje .... to można się wyprowadzić
:)
Niestety mój drogi, to czy liczyłem się z hałasami czy nie, nie ma w tym
przypadku znaczenia.

Problem jest całkowicie inny...

Krasnal
Przemek R.
2004-10-19 12:50:15 UTC
Permalink
Post by Krasnal (Zabrze)
Niestety mój drogi, to czy liczyłem się z hałasami czy nie, nie ma w tym
przypadku znaczenia.
Problem jest całkowicie inny...
prezes zaczal dobrze zarabiac? :-)

P.
Krasnal (Zabrze)
2004-10-19 12:59:42 UTC
Permalink
Użytkownik "Przemek R."
Post by Przemek R.
Post by Krasnal (Zabrze)
Niestety mój drogi, to czy liczyłem się z hałasami czy nie, nie ma w tym
przypadku znaczenia.
Problem jest całkowicie inny...
prezes zaczal dobrze zarabiac? :-)
------------------------------------

Że jak ?? nie kumam o co biega....

Sprawa jest poważna bo będę robił młyn i chcę mieć podparcie w przepisach -
muszę zawalczyć bezpośrednio u gościa, w administracji jak trzeba będzie to
znajdzie się i odpowiedni artykół w gazecie "reklamujący" piekarnię i
administrację, która wydała zgodę na produkcję w budynku mieszkalnym...

Na razię chcę z gościem załatwić sprawę po ludzku - porozmawiać. Pracuje u
miego kilku ludzi, a ja mam miękkie serduszko i nie zależy mi na ich
wywaleniu....wiem jak to jest.

Ale jak się z gościem nie da pogadać to będę musiał zawalczyć inaczej i iść
na całość - bez taryfy ulgowej (a do tego trzeba znać dość dobrze
przepisy...)

uff.

Krasnal
Przemek R.
2004-10-19 13:35:12 UTC
Permalink
Post by Krasnal (Zabrze)
Sprawa jest poważna bo będę robił młyn i chcę mieć podparcie w przepisach -
mlyn chcesz robic w bloku mieszkalnym? mysle ze bedziesz miec trudnosci ze
znalezieniem poparcia wprzepisach :-)~


"
znajdzie się i odpowiedni artykół w gazecie "reklamujący" piekarnię i
~~~~~
administrację, która wydała zgodę na produkcję w budynku mieszkalnym..."

nie sadze jednak by sie na mlyn zgodzili



P.
Renata Gołębiowska
2004-10-19 12:38:45 UTC
Permalink
Post by trabancik
jak się wprowadzałeś widziałeś piekarnie ? to trzeba było się liczyć z
jakimś hałasem i .... zapachem chleba
Trabanciku, chodząc po ulicach licz się z tym, że możesz zostać
napadnięty, pobity, okradziony.
Post by trabancik
a jak nie pasuje .... to można się wyprowadzić
a jak nie pasuje... to możesz się wyprowadzić (na księżyc?)

Renata
--
"urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
i 20 długości geograficznej wschodniej
wylosowałem Polskę
w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński
Przemek R.
2004-10-19 12:51:47 UTC
Permalink
Post by Renata Gołębiowska
Trabanciku, chodząc po ulicach licz się z tym, że możesz zostać
napadnięty, pobity, okradziony.
Post by trabancik
a jak nie pasuje .... to można się wyprowadzić
a jak nie pasuje... to możesz się wyprowadzić (na księżyc?)
bez przesady, to tak jakbys sobie zbudowala domek kolo autostrady a
pozniej miala do kogos pretensje o halas :-) .

P.
Renata Gołębiowska
2004-10-19 13:42:23 UTC
Permalink
Post by Przemek R.
Post by Renata Gołębiowska
Trabanciku, chodząc po ulicach licz się z tym, że możesz zostać
napadnięty, pobity, okradziony.
Post by trabancik
a jak nie pasuje .... to można się wyprowadzić
a jak nie pasuje... to możesz się wyprowadzić (na księżyc?)
bez przesady, to tak jakbys sobie zbudowala domek kolo autostrady a
pozniej miala do kogos pretensje o halas :-) .
Na hałasowanie w kamienicy są przepisy. Na autostrady i domki przy
nich? Nie wiem, ale też pewnie są, bo nie bez kozery A2 nagle w W-wie
cudownie przemienia się w trasę ekspresową.

Renata
--
"urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
i 20 długości geograficznej wschodniej
wylosowałem Polskę
w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński
Przemek R.
2004-10-19 16:13:43 UTC
Permalink
Post by Renata Gołębiowska
Na hałasowanie w kamienicy są przepisy. Na autostrady i domki przy
nich? Nie wiem, ale też pewnie są, bo nie bez kozery A2 nagle w W-wie
cudownie przemienia się w trasę ekspresową.
piekarnie nie wyrastaja w nocy :-)

A maszyna przypuszczam wciaz tak samo chodzi.

Mnie ciekawi czy afcet sie wprowadzil do bloku w ktorym byla juz piekarnia
czy nie.

P.
Krasnal [Zabrze]
2004-10-19 16:25:48 UTC
Permalink
Użytkownik "Przemek R."
Post by Przemek R.
Post by Renata Gołębiowska
Na hałasowanie w kamienicy są przepisy. Na autostrady i domki przy
nich? Nie wiem, ale też pewnie są, bo nie bez kozery A2 nagle w W-wie
cudownie przemienia się w trasę ekspresową.
piekarnie nie wyrastaja w nocy :-)
A maszyna przypuszczam wciaz tak samo chodzi.
Mnie ciekawi czy afcet sie wprowadzil do bloku w ktorym byla juz piekarnia
czy nie.
Facet (znaczy ja ) wiedział, że w domu (kamienica, 5 mieszkań i piekarnia)
jest właśnie ta piekarnia.

Jak pisałem w pierwszym poście, mieszadło i "formownicę" do chleba (jak była
sprawna) dało się wytrzymać i nie to jest problemem.

Problemem jest to, że jak się "formownica" zepsuła to zaczęła chałasować,
kupił sobie maszynę do krojenia chleba i ona generuje największe chałasy i
do tego właściwie cały czas.

Jak się mieszadło zepsuło (zatarły się łożyska) to też nie dało się
wytrzymać, ale po naprawie znowu jest o.k.

Pozdrawiam

Krasnal
Loading...