Post by A. FilipPost by J.FPost by A. FilipZdarzy się cud i będzie oskarżenie w sądzie w mniej niż rok (aresztu)?
Jakoś nie obstawiam.
Giertych zacznie bronić, to sąd może nie przedłużyc po 3 miesiącach.
O ile w ogóle na pierwszy się zgodzi.
Są równi i równiejsi :-)
Na razie jest zatrzymany? Niecałe 24h ?
Ma być "obawa mataczenia". IMHO takie postawienie sprawy może
uzasadniać aresztowanie na od 14 do 30 dni ale nie na kwartały/lata.
Celem aresztowania nie powinna być wygoda płokułatołów.
Ogólnie - mataczyć można długo. U nas areszt jest maksymalnie na 3
miesiące, tzn w jednej decyzji, prokurator prosi 3 miesiące,
sąd bezkrytycznie daje 3 miesiące.
A potem przedłuża.
Ale jeśli dobrze widzę, to Czarneckiego wypuścili i nawet nie
próbowali aresztować.
"Po zakończeniu czynności prokurator zastosował wobec podejrzanych
wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w
wysokości 150 tys. zł wobec Czarneckiego oraz 50 tys. zł wobec jego
żony, a także środki w postaci dozoru policji połączonego z zakazem
kontaktowania się z określonymi uczestnikami postępowania."
Zakaz kontaktu z żoną ... ciekawe.
Ale ma prokurator takie uprawnienia, tzn te poręczenia i dozór,
czy to sąd powinien zatwierdzić?
Post by A. FilipJest "precedens" aresztowanego "księdza od Ziobry" gdzie sąd owszem
areszt przedłużył ale nie o tradycyjny kwartał (z domyślnym domniemaniem
półautomatycznego przedłużenia dalej) ale o 30 dni czyli "wypuścił ale
nie natychmiast". Takie wilk nie głodny a owca tylko nieco domęczona.
Ale nie jest powiedziane, ze nie przedłuży kolejny raz.
Natomiast ... rząd coś mówi, ze chce skrócenia okresu aresztowania,
aż do zwolnienia w przypadku bezczynności prokuratora.
W zasadzie słusznie.
J.