Discussion:
nagrywanie wykładów
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Tans
2010-07-25 06:04:56 UTC
Permalink
Czy legalne jest nagrywanie wykładów ze studiów na swój własny użytek
(do późniejszego odsłuchu, zrobienia notatek, powtórzenia materiału
itp)? Gdzieś wyczytałem, że wszystko co się widzi i słyszy można sobie
nagrać, jednak z drugiej strony spotkałem się z opiniami, że potrzebna
jest zgoda wykładowcy.

Jaki jest status tego typu nagrań? Czy faktycznie muszę posiadać zgodę
wykładowcy czy też nie? I jak wygląda sprawa w przypadku np. szkoleń
specjalistycznych na które jestem czasem wysyłany z pracy - czy mogę
takie szkolenie na własny użytek bez przykrych konsekwencji prawnych?

Tans
.B:artek.
2010-07-25 07:39:05 UTC
Permalink
Post by Tans
Czy legalne jest nagrywanie wykładów ze studiów na swój własny użytek
(do późniejszego odsłuchu, zrobienia notatek, powtórzenia materiału
itp)? Gdzieś wyczytałem, że wszystko co się widzi i słyszy można sobie
nagrać, jednak z drugiej strony spotkałem się z opiniami, że potrzebna
jest zgoda wykładowcy.
Jaki jest status tego typu nagrań? Czy faktycznie muszę posiadać zgodę
wykładowcy czy też nie? I jak wygląda sprawa w przypadku np. szkoleń
specjalistycznych na które jestem czasem wysyłany z pracy - czy mogę
takie szkolenie na własny użytek bez przykrych konsekwencji prawnych?
Żeby być w zgodzie z prawem należałoby uzyskać zgodę. Wykład podlega
prawu autorskiemu, podobnie jak projekcja w kinie, koncert w filharmonii
czy spektakl w teatrze.
--
.B:artek.
s***@amorki.pl
2010-07-25 09:09:00 UTC
Permalink
Żeby być w zgodzie z prawem należałoby uzyskać zgodę. Wykład podlega prawu
autorskiemu, podobnie jak projekcja w kinie, koncert w filharmonii czy
spektakl w teatrze.
Tu jest mowa o własnym użytku w domu, nie publikacji. Moim zdaniem PA nic tu to
tego.
badzio
2010-07-25 09:24:42 UTC
Permalink
Post by .B:artek.
Post by Tans
Czy legalne jest nagrywanie wykładów ze studiów na swój własny użytek
(do późniejszego odsłuchu, zrobienia notatek, powtórzenia materiału
itp)? Gdzieś wyczytałem, że wszystko co się widzi i słyszy można sobie
nagrać, jednak z drugiej strony spotkałem się z opiniami, że potrzebna
jest zgoda wykładowcy.
Jaki jest status tego typu nagrań? Czy faktycznie muszę posiadać zgodę
wykładowcy czy też nie? I jak wygląda sprawa w przypadku np. szkoleń
specjalistycznych na które jestem czasem wysyłany z pracy - czy mogę
takie szkolenie na własny użytek bez przykrych konsekwencji prawnych?
Żeby być w zgodzie z prawem należałoby uzyskać zgodę.
Na robienie notatek takze? A na zapamietywanie?
Post by .B:artek.
Wykład podlega
prawu autorskiemu, podobnie jak projekcja w kinie, koncert w filharmonii
czy spektakl w teatrze.
Ale nie mowimy o publikowaniu tych nagran tylko wykorzystaniu do
uzytku domowego.
To jak z nagraniem rozmowy w ktorej sie uczestniczy - nie trzeba pytac
sie innych uczestnikow dyskusji o pozwolenie na nagrywanie
.B:artek.
2010-07-25 10:08:41 UTC
Permalink
Post by badzio
Na robienie notatek takze? A na zapamietywanie?
Jest różnica między robieniem notatek na podstawie wykładu a samym
wykładem. Podobna różnica jak między pisaniem recenzji na podstawie
oglądanego filmu a nagrywaniem tego filmu.
Post by badzio
Ale nie mowimy o publikowaniu tych nagran tylko wykorzystaniu do
uzytku domowego.
To jak z nagraniem rozmowy w ktorej sie uczestniczy - nie trzeba pytac
sie innych uczestnikow dyskusji o pozwolenie na nagrywanie
Tylko, że taka jest różnica między wykładem a rozmową, że wykład jest
utworem w rozumieniu prawa autorskiego i jako taki podlega ochronie prawnej.
--
.B:artek.
Tans
2010-07-25 10:12:07 UTC
Permalink
Post by .B:artek.
Post by badzio
Na robienie notatek takze? A na zapamietywanie?
Jest różnica między robieniem notatek na podstawie wykładu a samym
wykładem. Podobna różnica jak między pisaniem recenzji na podstawie
oglądanego filmu a nagrywaniem tego filmu.
Post by badzio
Ale nie mowimy o publikowaniu tych nagran tylko wykorzystaniu do
uzytku domowego.
To jak z nagraniem rozmowy w ktorej sie uczestniczy - nie trzeba pytac
sie innych uczestnikow dyskusji o pozwolenie na nagrywanie
Tylko, że taka jest różnica między wykładem a rozmową, że wykład jest
utworem w rozumieniu prawa autorskiego i jako taki podlega ochronie prawnej.
A jak to wygląda w przypadku wykładów interaktywnych, tj. studenci
zadają pytania, wykładowca im wyjaśnia itp. W sumie to właśnie coś
takiego mam na myśli niż bierne słuchanie.

Tans
Tans
2010-07-25 10:19:44 UTC
Permalink
Post by .B:artek.
Tylko, że taka jest różnica między wykładem a rozmową, że wykład jest
utworem w rozumieniu prawa autorskiego i jako taki podlega ochronie prawnej.
Znalazłem inną interpretację niż ta, na którą się powołujesz, i tym
bardziej mam mętlik w głowie:

"Ów dozwolony użytek osobisty utworu jest konstrukcją prawną,
umożliwiającą korzystanie z cudzego, chronionego utworu bez konieczności
uzyskania zgody autora, jak również bez obowiązku zapłaty mu
wynagrodzenia. Dotyczy on utworów, które za zezwoleniem twórcy, zostały
rozpowszechnione. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych w art.
6 wskazuje, że przez rozpowszechnienie należy rozumieć jakąkolwiek formę
publicznego udostępnienia utworu.

W przypadku wykładu, rozpowszechnienie przybiera postać reprodukcji
jednorazowej, co sprowadza się do udostępnienia go odbiorcom, bez
jednoczesnego przekazania im nośnika materialnego. Z tego punktu
widzenia nie ma prawnych przeszkód do utrwalenia takiego utworu przez
odbiorcę, o ile nie narusza on pozostałych przepisów regulujących
dozwolony użytek osobisty utworu."

pełny tekst tutaj:
http://kultura.wiara.pl/doc/452741.Czy-nagrywanie-na-zajeciach-jest-legalne-Wyklad-kontrolowany

Tans
Tans
2010-07-25 10:21:57 UTC
Permalink
Post by .B:artek.
Post by badzio
Na robienie notatek takze? A na zapamietywanie?
Jest różnica między robieniem notatek na podstawie wykładu a samym
wykładem. Podobna różnica jak między pisaniem recenzji na podstawie
oglądanego filmu a nagrywaniem tego filmu.
I jeszcze mam pytanie, bo może istnieje przepis zabraniający robienia
notatek w formie dźwiękowej?

Tans
Filip Ozimek
2010-07-25 11:14:46 UTC
Permalink
Post by .B:artek.
Post by badzio
Ale nie mowimy o publikowaniu tych nagran tylko wykorzystaniu do
uzytku domowego.
To jak z nagraniem rozmowy w ktorej sie uczestniczy - nie trzeba pytac
sie innych uczestnikow dyskusji o pozwolenie na nagrywanie
Tylko, że taka jest różnica między wykładem a rozmową, że wykład jest
utworem w rozumieniu prawa autorskiego i jako taki podlega ochronie prawnej.
Czego dotyczy ta ochrona prawna? Czego zabrania?
--
Filip.
Jotte
2010-07-25 15:28:07 UTC
Permalink
Post by Filip Ozimek
Post by .B:artek.
wykład jest
utworem w rozumieniu prawa autorskiego i jako taki podlega ochronie prawnej.
Czego dotyczy ta ochrona prawna? Czego zabrania?
Sporo rzeczy (chociaż akurat samo nagrywanie wykładu jako takie nie ma z tym
związku).
Konkrety znajdziesz w Ustawie o Prawie Autorskim i Prawach Pokrewnych (Dz.U.
Nr 80 z 2000 r., poz. 904).
--
Jotte
Filip Ozimek
2010-07-25 09:52:54 UTC
Permalink
Post by .B:artek.
Żeby być w zgodzie z prawem należałoby uzyskać zgodę. Wykład podlega
prawu autorskiemu, podobnie jak projekcja w kinie, koncert w filharmonii
czy spektakl w teatrze.
Ale tylko rozpowszechnianie podlega pod PA - sam fakt nagrywania nie
jest nigdzie zakazany (chyba).
--
Filip.
Roman Rumpel
2010-07-25 11:30:06 UTC
Permalink
Post by Filip Ozimek
Post by .B:artek.
Żeby być w zgodzie z prawem należałoby uzyskać zgodę. Wykład podlega
prawu autorskiemu, podobnie jak projekcja w kinie, koncert w filharmonii
czy spektakl w teatrze.
Ale tylko rozpowszechnianie podlega pod PA - sam fakt nagrywania nie
jest nigdzie zakazany (chyba).
A może by tak zajrzeć do ustawy? Utrwalanie jest odrtebnym poelem
eksploatacji - art 50 upa, więc trzeba mieć zgodę.
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek
Jotte
2010-07-25 15:21:48 UTC
Permalink
Czy legalne jest nagrywanie wykładów ze studiów na swój własny użytek (do
późniejszego odsłuchu, zrobienia notatek, powtórzenia materiału itp)?
Tak.
Gdzieś wyczytałem, że wszystko co się widzi i słyszy można sobie nagrać,
jednak z drugiej strony spotkałem się z opiniami, że potrzebna jest zgoda
wykładowcy.
Nie jest, to kwestia elegancji postępowania. No i nagrywając wykład
nagrywasz także wszystko, co się w trakcie niego stanie, a więc i ew.
wypowiedzi innych osób.
Osobiście nigdy nie miałem nic przeciwko używaniu urządzeń nagrywających
podczas moich wykładów, ale często byłem o nią proszony. Z czasem
rozpoczynając wykłady dla jakiejś grupy od razu sam z siebie mówiłem jak ta
kwestia wygląda, potem mi się znudziło.
Jaki jest status tego typu nagrań?
Nie wolno publikować, bo wtedy ochrona praw autorskich, a także może
wchodzić w grę ochrona dóbr osobistych.
Czy faktycznie muszę posiadać zgodę wykładowcy czy też nie?
Nie musisz.
I jak wygląda sprawa w przypadku np. szkoleń specjalistycznych na które
jestem czasem wysyłany z pracy - czy mogę takie szkolenie na własny użytek
bez przykrych konsekwencji prawnych?
IMO tak. Nie potrafię wymyślić żadnego powodu, który mógłby takowe
spowodować z racji samego nagrania (wspomniany art. 50 UoPAiPP nie ma tu
zastosowania). Można jeszcze próbować kombinować w oparciu o KC - ale to
także IMO bez sensu.
Jako ciekawostkę podam kwestię fotografowania w muzeach itp. instytucjach,
które to niekiedy żądają dodatkowej opłaty za możliwość fotografowania (a
więc utrwalania), bądź jej zakazują. Takie postępowanie jest już umieszczone
na liście klauzul niedozwolonych po interwencji UOKiK.
--
Jotte
Roman Rumpel
2010-07-25 16:19:40 UTC
Permalink
W dniu 2010-07-25 17:21, Jotte pisze:
(wspomniany art. 50 UoPAiPP nie ma tu
Post by Jotte
zastosowania).
Bo?
I nie chodzi mi o przykre konsekwencjie, tylko o wykluczenie stosowania
wyłączności dla danego pola eksploatacji?
Post by Jotte
Jako ciekawostkę podam kwestię fotografowania w muzeach itp.
instytucjach, które to niekiedy żądają dodatkowej opłaty za możliwość
fotografowania (a więc utrwalania), bądź jej zakazują. Takie
postępowanie jest już umieszczone na liście klauzul niedozwolonych po
interwencji UOKiK.
A co to ma wspólnego z tematem, bo nie dostrzegam więzi?
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek
Jotte
2010-07-25 16:30:38 UTC
Permalink
Post by Jotte
(wspomniany art. 50 UoPAiPP nie ma tu
Post by Jotte
zastosowania).
Bo?
Bo zupełnie nie ma związku z omawianą kwestią.
Post by Jotte
Post by Jotte
Jako ciekawostkę podam kwestię fotografowania w muzeach itp.
instytucjach, które to niekiedy żądają dodatkowej opłaty za możliwość
fotografowania (a więc utrwalania), bądź jej zakazują. Takie
postępowanie jest już umieszczone na liście klauzul niedozwolonych po
interwencji UOKiK.
A co to ma wspólnego z tematem, bo nie dostrzegam więzi?
Co ja na to poradzę?
--
Jotte
Roman Rumpel
2010-07-25 16:55:07 UTC
Permalink
Post by Jotte
Post by Jotte
(wspomniany art. 50 UoPAiPP nie ma tu
Post by Jotte
zastosowania).
Bo?
Bo zupełnie nie ma związku z omawianą kwestią.
Wyłączność praw majątkowych na polu eksploatacji jakim jest utrwalanie
nie ma związku? Mogę sobie nagrywać kamerą przedstawienie teatralne?
Post by Jotte
Post by Jotte
Post by Jotte
Jako ciekawostkę podam kwestię fotografowania w muzeach itp.
instytucjach, które to niekiedy żądają dodatkowej opłaty za możliwość
fotografowania (a więc utrwalania), bądź jej zakazują. Takie
postępowanie jest już umieszczone na liście klauzul niedozwolonych po
interwencji UOKiK.
A co to ma wspólnego z tematem, bo nie dostrzegam więzi?
Co ja na to poradzę?
Mógłbyś wyjaśnić.
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek
Jotte
2010-07-25 17:19:02 UTC
Permalink
Post by Jotte
Post by Jotte
(wspomniany art. 50 UoPAiPP nie ma tu
Post by Jotte
zastosowania).
Bo?
Bo zupełnie nie ma związku z omawianą kwestią.
Wyłączność praw majątkowych na polu eksploatacji jakim jest utrwalanie nie
ma związku?
Praw majątkowych?
Nie, w omawianej kwestii nie ma.
Nie czytaj aktów prawnych wybiórczo.
Mogę sobie nagrywać kamerą przedstawienie teatralne?
Zabraniał ci ktoś?
Przegonił cię ktoś jak chciałeś np. pomnik sfotografować?
Post by Jotte
Post by Jotte
Post by Jotte
Jako ciekawostkę podam kwestię fotografowania w muzeach itp.
instytucjach, które to niekiedy żądają dodatkowej opłaty za możliwość
fotografowania (a więc utrwalania), bądź jej zakazują. Takie
postępowanie jest już umieszczone na liście klauzul niedozwolonych po
interwencji UOKiK.
A co to ma wspólnego z tematem, bo nie dostrzegam więzi?
Co ja na to poradzę?
Mógłbyś wyjaśnić.
Pewnie, że mógłbym.
--
Jotte
Roman Rumpel
2010-07-25 17:52:43 UTC
Permalink
Post by Jotte
Post by Roman Rumpel
Post by Jotte
Post by Jotte
(wspomniany art. 50 UoPAiPP nie ma tu
Post by Jotte
zastosowania).
Bo?
Bo zupełnie nie ma związku z omawianą kwestią.
Wyłączność praw majątkowych na polu eksploatacji jakim jest utrwalanie
nie ma związku?
Praw majątkowych?
Nie, w omawianej kwestii nie ma.
Bo?
Post by Jotte
Nie czytaj aktów prawnych wybiórczo.
Nie czytam. Ten akurat znam dość dobrze cały. I moim zdaniem nie jest
tak prosto, jak piszesz.
Post by Jotte
Post by Roman Rumpel
Mogę sobie nagrywać kamerą przedstawienie teatralne?
Zabraniał ci ktoś?
Byłeś ostatnio w operze/teatrze?
Post by Jotte
Przegonił cię ktoś jak chciałeś np. pomnik sfotografować?
Znowu jakaś dziwan analogia. Co ma pomnik do teatru? Co ma zdjęcie z
muzeum do nagrania wykładu? Mógłbyś rozwinąć?
Post by Jotte
Pewnie, że mógłbym.
To zrób to, albo Twoje wypowiedzi niestety pozostaną mało przekonywujące.
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek
Jotte
2010-07-25 18:14:03 UTC
Permalink
Post by Roman Rumpel
Post by Jotte
Post by Roman Rumpel
Wyłączność praw majątkowych na polu eksploatacji jakim jest utrwalanie
nie ma związku?
Praw majątkowych?
Nie, w omawianej kwestii nie ma.
Bo?
Bo nie ma.
Ale nie zabraniam ci usiłować dowodzić, że ma.
Post by Roman Rumpel
Nie czytam.
Aha...
Post by Roman Rumpel
Ten akurat znam dość dobrze cały. I moim zdaniem nie jest tak prosto, jak
piszesz.
To co? Mam się chlasnąć bo masz inne zdanie?
Post by Roman Rumpel
Post by Jotte
Post by Roman Rumpel
Mogę sobie nagrywać kamerą przedstawienie teatralne?
Zabraniał ci ktoś?
Byłeś ostatnio w operze/teatrze?
Nie czas na zwierzenia.
Post by Roman Rumpel
Post by Jotte
Przegonił cię ktoś jak chciałeś np. pomnik sfotografować?
Znowu jakaś dziwan analogia.
Nie jest dziwna, po prostu jej nie rozumiesz.
Dzieło.
Post by Roman Rumpel
Co ma pomnik do teatru?
Skąd mam wiedzieć?
Ale tobie pewnie chodzi o _dzieło_ w sensie pomnika, do dzieła teatralnego w
sensie przedstawienia (realizacji, interpretacji, inscenizacji), tylko nie
umiesz się wysłowić.
Post by Roman Rumpel
Co ma zdjęcie z muzeum do nagrania wykładu?
Powoływałeś się na "utrwalanie".
Post by Roman Rumpel
Mógłbyś rozwinąć?
Mógłbym.
Post by Roman Rumpel
Post by Jotte
Pewnie, że mógłbym.
To zrób to
Pisałem, że mógłbym.
Nie pisałem, że to zrobię.
Post by Roman Rumpel
Twoje wypowiedzi niestety pozostaną mało przekonywujące.
Dla kogo?
--
Jotte
Roman Rumpel
2010-07-25 18:22:32 UTC
Permalink
Post by Jotte
Post by Roman Rumpel
Twoje wypowiedzi niestety pozostaną mało przekonywujące.
Dla kogo?
OK przekonałeś mnie.
EOT
Szkoda czasu na dyskutantów uciekających w krzaki.
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek
Jotte
2010-07-25 18:29:15 UTC
Permalink
Post by Roman Rumpel
Post by Jotte
Post by Roman Rumpel
Twoje wypowiedzi niestety pozostaną mało przekonywujące.
Dla kogo?
OK przekonałeś mnie.
Ja cię nie chciałem przekonywać tylko głupstwa korygowałem.
Post by Roman Rumpel
EOT
Na zdrowie.
Post by Roman Rumpel
Szkoda czasu na dyskutantów uciekających w krzaki.
Właśnie tam, Rumpel, spieprzyliście.
--
Jotte
Gotfryd Smolik news
2010-08-02 07:35:29 UTC
Permalink
Post by Jotte
Post by Roman Rumpel
Post by Jotte
Post by Jotte
(wspomniany art. 50 UoPAiPP nie ma tu
Post by Jotte
zastosowania).
Bo?
Bo zupełnie nie ma związku z omawianą kwestią.
Wyłączność praw majątkowych na polu eksploatacji jakim jest utrwalanie
nie ma związku?
Praw majątkowych?
Nie, w omawianej kwestii nie ma.
Bo?
BTW: A to nie jest oczywiste, że mowa o licencji?
(korzystający nie przypisuje sobie żadnych praw *innych* niż prawo
do "korzystania na własne potrzeby", w myśl ustawy zdefiniowane jako
prawo szczególne "zwane licencją", którego dotyczą znacznie mniej
restrykcyjne zasady od wszystkich pozostałych praw związanych
z utworem, zaś z nadania nazwy szczególnej należy wnosić że
w przypadku odwoływania się do *tego* prawa wypada się posługiwać
*jego* nazwą, a nie pisać ogólnie o "prawach majątkowych").
Post by Jotte
Nie czytaj aktów prawnych wybiórczo.
Nie czytam. Ten akurat znam dość dobrze cały. I moim zdaniem nie jest tak
prosto, jak piszesz.
Powiedzmy, że ideę Twojego zastrzeżenia rozumiem, ale mam pytanie.
Wyjaśnij mi, czy możesz sobie *na własne potrzeby* zrobić skan
kawałka książki. Oraz czym uzasadniony jest "podatek od skanerów".

Albo stawiając pytanie inaczej: czy "dozwolony użytek" stanowi
"pole eksploatacji"?
(a jeśli stanowi - to czy wymaga zezwolenia twórcy, bo IMVHO tak
wychodzi z Twojego toku rozumowania).

Rzuć jeszcze okiem na art.61 - po co on by był, jeśliby wymóg
"jednego użycia" wynikał z przepisów ogólnych?
Post by Jotte
Przegonił cię ktoś jak chciałeś np. pomnik sfotografować?
Znowu jakaś dziwan analogia. Co ma pomnik do teatru?
Trzeba przyznać, że pomink ma wyłączenia ogólne, powodujące że trudno
porównywać (zarówno z art.33 jak i paczki przepisów "architektonicznych").
Ale IMVHO różnica sprowadza się do tego, że przepisu wyłączające
pozwalają *sprzedawać* i *rozpowszechniać* takie zdjęcia czy
nagrania (z pomnikiem "w roli"), ale zrobić je wolno *również*
na podstawie "dozwolonego użytku", co jak mniemam miał na myśli
poprzednik.
Co ma zdjęcie z muzeum
do nagrania wykładu? Mógłbyś rozwinąć?
IMO głównie bezsens powołujących się na "ochronę" z prawa *autorskiego*.
To samo (IMO, bez "H") dotyczy map i podobnych przypadków.
Przecież tam "autorskości" ani na grosz (przynajmniej o ile
mowa o dobrze zrobionej mapie :P)), to czysta baza danych.
Ale to tak OT i proszę faktu iż Jotte akurat taki przypadek
wrzucił do wątku nie używać do zaciemnienia meritum problemu :)

pzdr, Gotfryd

Piotr [trzykoty]
2010-07-26 07:23:55 UTC
Permalink
Gdzieś wyczytałem, że wszystko co się widzi i >słyszy można sobie nagrać,
jednak z drugiej strony spotkałem się z opiniami, że potrzebna jest zgoda
wykładowcy.
Zasadniczo tak jest. Dyskusja się zaczyna, gdy to co się widzi jest
równocześnie przedmiotem prawa autorskiego.
Loading...