Discussion:
Wybory w RP3: przezroczyste v. nieprzezroczyste urny wyborcze
Add Reply
A. Filip
2024-11-05 17:14:58 UTC
Odpowiedz
Permalink
Czy jest to uregulowane WPROST w prawie RP3?

Przezroczyste urny wyborcze pozwalają łatwiej uchwycić "dosypanie" głosów.
Nieprzezroczyste urny wyborcze utrudniają śledzenie kto który głos oddał.

Co wygrywa w hierarchii strachów RP3?
--
A. Filip
| Lepiej być biednym niż żebrzącym
| (proszącym). (Przysłowie kurdyjskie)
J.F
2024-11-05 19:14:58 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by A. Filip
Czy jest to uregulowane WPROST w prawie RP3?
Jest. Aczkolwiek to uchwała PKW

https://pkw.gov.pl/prawo-wyborcze/uchwaly-pkw/2016-r/uchwala-panstwowej-komisji-wyborczej-z-dnia-21-marca-2016-r-w-sprawie-wzorow-urn-wyborczych-_-pp18995
Post by A. Filip
Przezroczyste urny wyborcze pozwalają łatwiej uchwycić "dosypanie" głosów.
Nieprzezroczyste urny wyborcze utrudniają śledzenie kto który głos oddał.
Co wygrywa w hierarchii strachów RP3?
Jak widać strach przed dosypaniem.

Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być stały
nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.



J.
Robert Tomasik
2024-11-05 20:24:07 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być stały
nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną osobę.
Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy? Już głosowaliśmy.
Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość przeciwników. Samochód pożarniczy
dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?

Bo wydaje mi się, że ewentualny zysk z powzięcia tej wiedzy jest
zdecydowanie nieadekwatny do poziomu skomplikowania oraz strat
wizerunkowych w razie ewentualnej wpadki.
--
(~) Robert Tomasik
A. Filip
2024-11-06 00:07:51 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być
stały nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną
osobę. Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy? Już
głosowaliśmy. Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość
przeciwników. Samochód pożarniczy dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?
Bo wydaje mi się, że ewentualny zysk z powzięcia tej wiedzy jest
zdecydowanie nieadekwatny do poziomu skomplikowania oraz strat
wizerunkowych w razie ewentualnej wpadki.
Pierwsza z brzegu "sugestia": Ilu w RP3 jest pracodawców znanych ze
"zdecydowanych" sympatii politycznych lub zdecydowanych opinii w
"mocniej dzielących" kwestiach? Nie będzie żadnych konsekwencji dla
nikogo ujawnienia głosowania na "faszystów według
GW"/homofobów/anty-ue-nijnych/anty-zelenskich/…?

Ja nie jestem za tym żeby (już) odejść w RP3 od (niemal) przezroczystych
urn wyborczych. Jednocześnie jestem za tym żeby "nie zapominać" o tym że
broniąc się przed jednym zagrożeniem wystawia się na inne. "Hierarchia
strachów" nie jest wyryta w kamieniu i z czasem się zmienia.
--
A. Filip
| Im dłużej żyje ślepiec, tym więcej widzi. (Przysłowie żydowskie)
Robert Tomasik
2024-11-06 15:44:08 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by A. Filip
Post by Robert Tomasik
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną
osobę. Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy? Już
głosowaliśmy. Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość
przeciwników. Samochód pożarniczy dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?
Bo wydaje mi się, że ewentualny zysk z powzięcia tej wiedzy jest
zdecydowanie nieadekwatny do poziomu skomplikowania oraz strat
wizerunkowych w razie ewentualnej wpadki.
Pierwsza z brzegu "sugestia": Ilu w RP3 jest pracodawców znanych ze
"zdecydowanych" sympatii politycznych lub zdecydowanych opinii w
"mocniej dzielących" kwestiach? Nie będzie żadnych konsekwencji dla
nikogo ujawnienia głosowania na "faszystów według
GW"/homofobów/anty-ue-nijnych/anty-zelenskich/…?
Tylko to by wymagało nie tylko wiedzy, jak ktoś głosował, ale jeszcze
ustalenia, gdzie taki ktoś pracuje oraz jakie ma zapatrywanie
pracodawca. Nie mówię, że w jakiś jednostkowych przypadkach to nie może
jakoś się spiąć, ale uważam, że więcej z tego zamieszania, niż jakiejś
korzyści.
Ale mogą być problemy. W moim okręgu wystartował na radnego kolega. No
chłop się do tego nie nadaje. Problem w tym, że dostał chyba 2~3 głosy,
czyli on, żona i pewnie dziecko. No i jest obrażony na wszystkich sąsiadów.
--
(~) Robert Tomasik
Shrek
2024-11-06 17:04:23 UTC
Odpowiedz
Permalink
Ale mogą  być problemy. W moim okręgu wystartował na radnego kolega. No
chłop się do tego nie nadaje. Problem w tym, że dostał chyba 2~3 głosy,
czyli on, żona i pewnie dziecko. No i jest obrażony na wszystkich sąsiadów.
U mnie kiedyś startował kolo co się chwalił z plakatu że katolik -
kochająca żona, dwoje dorosłych synów, tak przywiązanych do dzielnicy że
mieszkają obok, bo rodzina, zwłaszcza katolicka to podstawa. Dostał
oczywiście jeden:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-11-07 12:04:51 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Shrek
Ale mogą  być problemy. W moim okręgu wystartował na radnego kolega. No
chłop się do tego nie nadaje. Problem w tym, że dostał chyba 2~3 głosy,
czyli on, żona i pewnie dziecko. No i jest obrażony na wszystkich sąsiadów.
U mnie kiedyś startował kolo co się chwalił z plakatu że katolik -
kochająca żona, dwoje dorosłych synów, tak przywiązanych do dzielnicy że
mieszkają obok, bo rodzina, zwłaszcza katolicka to podstawa. Dostał
oczywiście jeden:P
Ale to w Warszawie?

Startował z listy PiS ?

J.
J.F
2024-11-06 17:50:30 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Ale mogą być problemy. W moim okręgu wystartował na radnego kolega. No
chłop się do tego nie nadaje. Problem w tym, że dostał chyba 2~3 głosy,
czyli on, żona i pewnie dziecko. No i jest obrażony na wszystkich sąsiadów.
Wytłumacz mu, że na niego głosowałeś, ale bić żony ani dziecka to nie
wolno :-)

We wrocławiu był taki przypadek - posel, z PiS zresztą, w swoim
obwodzie, zdobył coś właśnie 2 głosy.
W innych dostał sporo, posłem został, więc nie naciskał bardzo na
wyjaśnienie, ale ... pomyłka komisji, czy sąsiedzi go dobrze znają ?
:-)

J.
J.F
2024-11-07 12:03:40 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by A. Filip
Post by Robert Tomasik
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną
osobę. Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy? Już
głosowaliśmy. Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość
przeciwników. Samochód pożarniczy dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?
Bo wydaje mi się, że ewentualny zysk z powzięcia tej wiedzy jest
zdecydowanie nieadekwatny do poziomu skomplikowania oraz strat
wizerunkowych w razie ewentualnej wpadki.
Pierwsza z brzegu "sugestia": Ilu w RP3 jest pracodawców znanych ze
"zdecydowanych" sympatii politycznych lub zdecydowanych opinii w
"mocniej dzielących" kwestiach? Nie będzie żadnych konsekwencji dla
nikogo ujawnienia głosowania na "faszystów według
GW"/homofobów/anty-ue-nijnych/anty-zelenskich/…?
Tylko to by wymagało nie tylko wiedzy, jak ktoś głosował, ale jeszcze
ustalenia, gdzie taki ktoś pracuje oraz jakie ma zapatrywanie
pracodawca.
To w końcu mały obwód, sąsiedzi się znają, a władza ma szersze
możliwośći np sprawdzi w ZUS czy US kto ci płaci.
Post by Robert Tomasik
Nie mówię, że w jakiś jednostkowych przypadkach to nie może
jakoś się spiąć, ale uważam, że więcej z tego zamieszania, niż jakiejś
korzyści.
Taa, to zobacz co się dzieje/działo w sądach, albo w TVP/PR.

Albo w "niezależnych mediach".
Może rząd dawać ogłoszenia do Wyborczej ... albo zamknąc portal nczas.
Może nie przedłużyć koncesji itp.

No ale w mediach sympatie polityczne raczej znane.




J.
Robert Tomasik
2024-11-07 15:40:29 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Tylko to by wymagało nie tylko wiedzy, jak ktoś głosował, ale jeszcze
ustalenia, gdzie taki ktoś pracuje oraz jakie ma zapatrywanie
pracodawca.
To w końcu mały obwód, sąsiedzi się znają, a władza ma szersze
możliwośći np sprawdzi w ZUS czy US kto ci płaci.
Wszystko można - pod warunkiem, ze nie musisz sam tego zrobić od
początku do końca.
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Nie mówię, że w jakiś jednostkowych przypadkach to nie może
jakoś się spiąć, ale uważam, że więcej z tego zamieszania, niż jakiejś
korzyści.
Taa, to zobacz co się dzieje/działo w sądach, albo w TVP/PR.
I mówisz, zer oni podglądali głosy w urnach?
Post by J.F
Albo w "niezależnych mediach".
Może rząd dawać ogłoszenia do Wyborczej ... albo zamknąc portal nczas.
Może nie przedłużyć koncesji itp.
No ale w mediach sympatie polityczne raczej znane.
--
(~) Robert Tomasik
J.F
2024-11-07 16:18:10 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Tylko to by wymagało nie tylko wiedzy, jak ktoś głosował, ale jeszcze
ustalenia, gdzie taki ktoś pracuje oraz jakie ma zapatrywanie
pracodawca.
To w końcu mały obwód, sąsiedzi się znają, a władza ma szersze
możliwośći np sprawdzi w ZUS czy US kto ci płaci.
Wszystko można - pod warunkiem, ze nie musisz sam tego zrobić od
początku do końca.
Terenowi działacze załatwią sprawę :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Nie mówię, że w jakiś jednostkowych przypadkach to nie może
jakoś się spiąć, ale uważam, że więcej z tego zamieszania, niż jakiejś
korzyści.
Taa, to zobacz co się dzieje/działo w sądach, albo w TVP/PR.
I mówisz, zer oni podglądali głosy w urnach?
Nie, ale jak wygląda walka z "przeciwnikami politycznymi".

J.
Robert Tomasik
2024-11-07 20:22:53 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Nie mówię, że w jakiś jednostkowych przypadkach to nie może
jakoś się spiąć, ale uważam, że więcej z tego zamieszania, niż jakiejś
korzyści.
Taa, to zobacz co się dzieje/działo w sądach, albo w TVP/PR.
I mówisz, zer oni podglądali głosy w urnach?
Nie, ale jak wygląda walka z "przeciwnikami politycznymi".
To przypomnę, że wątek jest o przeźroczystych urnach.
--
(~) Robert Tomasik
J.F
2024-11-08 09:01:05 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Nie mówię, że w jakiś jednostkowych przypadkach to nie może
jakoś się spiąć, ale uważam, że więcej z tego zamieszania, niż jakiejś
korzyści.
Taa, to zobacz co się dzieje/działo w sądach, albo w TVP/PR.
I mówisz, zer oni podglądali głosy w urnach?
Nie, ale jak wygląda walka z "przeciwnikami politycznymi".
To przypomnę, że wątek jest o przeźroczystych urnach.
Trzeba wiedzieć, kto jest przeciwnikiem.

J.
Adam
2024-11-06 17:25:39 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być stały
nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną osobę.
(...)
Ja osobiście byłem na wyborach prawdopodobnie tylko trzy razy (nie bijcie
mnie za to).

Będać kilka lat temu ostatni raz zdziwiłem się, że urny są przezroczyste.
Wydawało mi się, że wybory powinny być tajne - czyli, aby nie było wiadomo,
co kto skreśla czy zaznacza. Po to chyba są "kabiny" do
skreślania/zaznaczania.

A tu dają przezroczyste pojemniki i nawet kiepskim współczesnym smartfonem
można sfotografować kartkę spadającą w dół i widać, co kto zaznaczył.

Coś mi tu nie pasuje.
--
Pozdrawiam.

Adam
Marcin Debowski
2024-11-06 23:22:00 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Adam
Będać kilka lat temu ostatni raz zdziwiłem się, że urny są przezroczyste.
Wydawało mi się, że wybory powinny być tajne - czyli, aby nie było wiadomo,
co kto skreśla czy zaznacza. Po to chyba są "kabiny" do
skreślania/zaznaczania.
Zwykle składasz kartkę tak, że nie widać co zaznaczyłeś. W instrukcji
zdaje się jest to (żeby złozyć) nawet powiedziane.
Post by Adam
A tu dają przezroczyste pojemniki i nawet kiepskim współczesnym smartfonem
można sfotografować kartkę spadającą w dół i widać, co kto zaznaczył.
Nie bardzo. Przynajmniej w większości przypadków.
Post by Adam
Coś mi tu nie pasuje.
Można tez wsadzić głowę do kabiny lub zajrzeć przez ramię, a także
mocno dmuchnąć na kartke trzymaną w ręku.

Idea stojąca za przezroczystą urną jest chyba taka, że cały czas widac
co się dzieje z jej zawartością.
--
Marcin
A. Filip
2024-11-06 23:59:10 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Adam
Będać kilka lat temu ostatni raz zdziwiłem się, że urny są przezroczyste.
Wydawało mi się, że wybory powinny być tajne - czyli, aby nie było wiadomo,
co kto skreśla czy zaznacza. Po to chyba są "kabiny" do
skreślania/zaznaczania.
Zwykle składasz kartkę tak, że nie widać co zaznaczyłeś. W instrukcji
zdaje się jest to (żeby złozyć) nawet powiedziane.
[…]
Ile procent kart do głosowania da się zidentyfikować (po wyjęciu) tym
jak zostały złożone?

Tak jak pisałem: to jest kwestia wyboru hierarchii strachów.
--
A. Filip
| Kiedy staną otworem wrota wojny, ludzie przestają widzieć jasny
| dzień. (Przysłowie maoryskie)
J.F
2024-11-07 11:34:15 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by A. Filip
Post by Marcin Debowski
Post by Adam
Będać kilka lat temu ostatni raz zdziwiłem się, że urny są przezroczyste.
Wydawało mi się, że wybory powinny być tajne - czyli, aby nie było wiadomo,
co kto skreśla czy zaznacza. Po to chyba są "kabiny" do
skreślania/zaznaczania.
Zwykle składasz kartkę tak, że nie widać co zaznaczyłeś. W instrukcji
zdaje się jest to (żeby złozyć) nawet powiedziane.
[…]
Ile procent kart do głosowania da się zidentyfikować (po wyjęciu) tym
jak zostały złożone?
Tyle co nic.
Ale może by się dało po odciskach palców?
Post by A. Filip
Tak jak pisałem: to jest kwestia wyboru hierarchii strachów.
J.
J.F
2024-11-07 11:41:04 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Adam
Będać kilka lat temu ostatni raz zdziwiłem się, że urny są przezroczyste.
Wydawało mi się, że wybory powinny być tajne - czyli, aby nie było wiadomo,
co kto skreśla czy zaznacza. Po to chyba są "kabiny" do
skreślania/zaznaczania.
Zwykle składasz kartkę tak, że nie widać co zaznaczyłeś. W instrukcji
zdaje się jest to (żeby złozyć) nawet powiedziane.
Post by Adam
A tu dają przezroczyste pojemniki i nawet kiepskim współczesnym smartfonem
można sfotografować kartkę spadającą w dół i widać, co kto zaznaczył.
Nie bardzo. Przynajmniej w większości przypadków.
Post by Adam
Coś mi tu nie pasuje.
Można tez wsadzić głowę do kabiny lub zajrzeć przez ramię, a także
mocno dmuchnąć na kartke trzymaną w ręku.
Kabin już dawno nie ma.
Teraz tylko jakies proste przegrody na stołach, niewiele chroniące.

A może da się na suficie kamerę zamontować.
Post by Marcin Debowski
Idea stojąca za przezroczystą urną jest chyba taka, że cały czas widac
co się dzieje z jej zawartością.
Dokładnie.

Choc nie wiem czy nie dałoby się np 50 kart wrzucic bez zwrócenia
uwagi, więc tak naprawdę, to tylko pokazuje, ze urna była pusta na
początku.
Te karty trzeba by mieć, więc mamy kolejny problem.

Podkop pod urną zrobić ?

Bardziej bym się samym komisjom przyjrzał - czy nie będzie np tak,
że jeden czlonek pójdzie na obiad czy do toalety, i zostaną na chwilę
sami pisowcy :-)

J.
Shrek
2024-11-07 15:45:00 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
Można tez wsadzić głowę do kabiny lub zajrzeć przez ramię, a także
mocno dmuchnąć na kartke trzymaną w ręku.
Kabin już dawno nie ma.
U mnie chyba zawsze są. Inna sprawa że niewiele osób korzysta.
Post by J.F
Bardziej bym się samym komisjom przyjrzał - czy nie będzie np tak,
że jeden czlonek pójdzie na obiad czy do toalety, i zostaną na chwilę
sami pisowcy :-)
Od razu pisowcy:

Loading Image...

NIe dam sobie palce uciąć ale chyba wtedy wygrał na mazowszu PSL i to
jego wyborcy się nie mylili:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-11-07 16:16:53 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
Można tez wsadzić głowę do kabiny lub zajrzeć przez ramię, a także
mocno dmuchnąć na kartke trzymaną w ręku.
Kabin już dawno nie ma.
U mnie chyba zawsze są. Inna sprawa że niewiele osób korzysta.
U mnie od dawna nie ma. Stoi kilka stolików, z jakimis przegrodami na
stole, nawet niezbyt dużymi.
Post by Shrek
Post by J.F
Bardziej bym się samym komisjom przyjrzał - czy nie będzie np tak,
że jeden czlonek pójdzie na obiad czy do toalety, i zostaną na chwilę
sami pisowcy :-)
https://wbdata.pl/wp-content/uploads/2015/01/sejmiki2010_gminy_proc_niewaznych.png
NIe dam sobie palce uciąć ale chyba wtedy wygrał na mazowszu PSL i to
jego wyborcy się nie mylili:P
A to nie były te z "kartą w formie broszury" ?

Może PSL zrobił akcję edukacyjną "jak głosować" ?

No bo co inaczej - dorzucili fałszywe karty? Bezsens.
Dorwali się do urny w czasie wyborów, i zepsuli głosy?

Zepsuli w czasie liczenia? Wtedy chyba wszyscy "komisarze" czuwają ..

Źle podpowiadali pytającym? troche dużo tych pytań.

A rozłożenie geograficzne ... ciekawe.
Ale też trudno podejrzewać, żeby jakiś trik masowo udało się zrobić w
większości komisjii obwodowych ...


J.
Shrek
2024-11-07 17:16:54 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
A to nie były te z "kartą w formie broszury" ?
Może PSL zrobił akcję edukacyjną "jak głosować" ?
No bo co inaczej - dorzucili fałszywe karty? Bezsens.
Dorwali się do urny w czasie wyborów, i zepsuli głosy?
Zepsuli w czasie liczenia? Wtedy chyba wszyscy "komisarze" czuwają ..
Faktem jest że ilość dodatkowych krzyżyków pokrywa się z granicami
województwa:P
Post by J.F
A rozłożenie geograficzne ... ciekawe.
Ale też trudno podejrzewać, żeby jakiś trik masowo udało się zrobić w
większości komisjii obwodowych ...
W jednym województwie. No ciekawe:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-11-07 17:29:47 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
A to nie były te z "kartą w formie broszury" ?
Może PSL zrobił akcję edukacyjną "jak głosować" ?
No bo co inaczej - dorzucili fałszywe karty? Bezsens.
Dorwali się do urny w czasie wyborów, i zepsuli głosy?
Zepsuli w czasie liczenia? Wtedy chyba wszyscy "komisarze" czuwają ..
Faktem jest że ilość dodatkowych krzyżyków pokrywa się z granicami
województwa:P
Inne województwo ma inną listę, moze nawet inne partie.
Post by Shrek
Post by J.F
A rozłożenie geograficzne ... ciekawe.
Ale też trudno podejrzewać, żeby jakiś trik masowo udało się zrobić w
większości komisjii obwodowych ...
W jednym województwie. No ciekawe:P
Ale nie w jednym, bo w 5 sporo czerwonego.
Ba - widać nawet, ze te czerwone obszary nie zawsze się trzymają
granic województw ... tylko co by to miało znaczyc ... lokalni
działacze znali jakis trik, a znajomości nie są ograniczone do
województwa?


Nie pamietam - do sejmików wojewódzkich była jedna lista w całym
województwie? Chyba nie, jest chyba jakis podział na podregiony.

J.
Shrek
2024-11-07 21:06:25 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Post by Shrek
W jednym województwie. No ciekawe:P
Ale nie w jednym, bo w 5 sporo czerwonego.
No ale w jednym jakby pojechać po granicy to by wyszło niemal idealnie.
Nie pamiętam ale to chyba kviatek ze mnie darł łacha "z widać zabory" =
jego pytaj:P
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-11-08 08:54:03 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
Post by Shrek
W jednym województwie. No ciekawe:P
Ale nie w jednym, bo w 5 sporo czerwonego.
No ale w jednym jakby pojechać po granicy to by wyszło niemal idealnie.
no własnie nie

https://wbdata.pl/wp-content/uploads/2015/01/sejmiki2010_gminy_proc_niewaznych.png

promieniuje troche na łódzkie, na kujawsko-pomorskie, na
warmińsko-mazurskie.

No i jak mówię - za granicą karty inne.
Post by Shrek
Nie pamiętam ale to chyba kviatek ze mnie darł łacha "z widać zabory" =
jego pytaj:P
Ale to nie na tej.

Tu nawiasem mówiąc te "wschodnie województwa" ładnie wyszły.

J.
Kviat
2024-11-08 18:48:37 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Shrek
Nie pamiętam ale to chyba kviatek ze mnie darł łacha "z widać zabory" =
jego pytaj:P
Skoro nie pamiętasz, to po chuj zgadujesz?
Masz traumę, bo zdałeś sobie sprawę, że piszesz głupoty w niejednym
temacie, plączesz się w tym i teraz wszystko ci się z kviatkiem kojarzy.
To nie moja wina, że nie tylko ja z ciebie drę łacha.

A szury miały rację.
PS - i konfederosja.
Piotr
Shrek
2024-11-08 19:35:07 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Kviat
Masz traumę, bo zdałeś sobie sprawę, że piszesz głupoty w niejednym
temacie, plączesz się w tym i teraz wszystko ci się z kviatkiem kojarzy.
Nie - po prostu któryś z was uważał za zupełnie niemożliwe, żeby dawne
granice zaborów wplywały na śmiertelnośc. Choć garnice te widać po dziś
w bardzo wielu statystykach. I z tego miałem bekę.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
Kviat
2024-11-09 02:03:11 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Shrek
Post by Kviat
Masz traumę, bo zdałeś sobie sprawę, że piszesz głupoty w niejednym
temacie, plączesz się w tym i teraz wszystko ci się z kviatkiem kojarzy.
Nie - po prostu któryś z was
Jakich was? Dużo masz tam tych kviatków?
Który konkretnie?

A szury miały rację.
PS - i konfederosja.
Piotr
Marcin Debowski
2024-11-08 23:51:59 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
Można tez wsadzić głowę do kabiny lub zajrzeć przez ramię, a także
mocno dmuchnąć na kartke trzymaną w ręku.
Kabin już dawno nie ma.
Teraz tylko jakies proste przegrody na stołach, niewiele chroniące.
W amabasadach bywają. Tzn nie w stylu budek telefonicznych, ale kabiną
można to spokojnie nazwać.
Post by J.F
A może da się na suficie kamerę zamontować.
Pewnie się da, ale po co?
Post by J.F
Choc nie wiem czy nie dałoby się np 50 kart wrzucic bez zwrócenia
uwagi, więc tak naprawdę, to tylko pokazuje, ze urna była pusta na
początku.
Te karty trzeba by mieć, więc mamy kolejny problem.
Podkop pod urną zrobić ?
I tak w większości komisji? :)
Post by J.F
Bardziej bym się samym komisjom przyjrzał - czy nie będzie np tak,
że jeden czlonek pójdzie na obiad czy do toalety, i zostaną na chwilę
sami pisowcy :-)
To niepisowców ze 2ch być powinno :)
--
Marcin
J.F
2024-11-11 14:01:08 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
Można tez wsadzić głowę do kabiny lub zajrzeć przez ramię, a także
mocno dmuchnąć na kartke trzymaną w ręku.
Kabin już dawno nie ma.
Teraz tylko jakies proste przegrody na stołach, niewiele chroniące.
W amabasadach bywają. Tzn nie w stylu budek telefonicznych, ale kabiną
można to spokojnie nazwać.
Post by J.F
A może da się na suficie kamerę zamontować.
Pewnie się da, ale po co?
Bedzie widac kto co skreśla na stoliku.
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Choc nie wiem czy nie dałoby się np 50 kart wrzucic bez zwrócenia
uwagi, więc tak naprawdę, to tylko pokazuje, ze urna była pusta na
początku.
Te karty trzeba by mieć, więc mamy kolejny problem.
Podkop pod urną zrobić ?
I tak w większości komisji? :)
Moze by wystarczyło tylko trochę.
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Bardziej bym się samym komisjom przyjrzał - czy nie będzie np tak,
że jeden czlonek pójdzie na obiad czy do toalety, i zostaną na chwilę
sami pisowcy :-)
To niepisowców ze 2ch być powinno :)
I jakos tak jest, bo każda partia może swoich zgłosić.
Tylko u mnie są w szkole ze 3 komisje,
moja siedzi przy stole i wydaje karty, jest przy tym 3-4 osoby
zaangażowane - kazda o obsługuje różne ulice.
Musiałbym sprawdzić, jak to dalej wygląda, ile tam oficjalnie jest
osób w komisji, ale IMO może być ryzyko, że jak się jedna oddali, to
zostaną "sami swoi".

Mając listę staruszków i nieobecnych można by też w porozumieniu z
jednym członkiem parę razy zagłosować, nie wzbudzając podejrzeń.

J.
Marcin Debowski
2024-11-12 00:17:54 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
Można tez wsadzić głowę do kabiny lub zajrzeć przez ramię, a także
mocno dmuchnąć na kartke trzymaną w ręku.
Kabin już dawno nie ma.
Teraz tylko jakies proste przegrody na stołach, niewiele chroniące.
W amabasadach bywają. Tzn nie w stylu budek telefonicznych, ale kabiną
można to spokojnie nazwać.
Post by J.F
A może da się na suficie kamerę zamontować.
Pewnie się da, ale po co?
Bedzie widac kto co skreśla na stoliku.
Ja bym się zastanowił co zrobic jesli w danej komisji praktycznie
wszyscy głosuja za jedną opcją. Jak tu zapewnic anonimowośc. Się chyba
nie da.
--
Marcin
A. Filip
2024-11-12 06:26:34 UTC
Odpowiedz
Permalink
[…]
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Bedzie widac kto co skreśla na stoliku.
Ja bym się zastanowił co zrobic jesli w danej komisji praktycznie
wszyscy głosuja za jedną opcją. Jak tu zapewnic anonimowośc. Się chyba
nie da.
Ty się pytaj KIEDY w ramach redukcji kosztów zrobią większe komisję i
przewóz urn z mini-komisji (parędziesiąt głosów) do "punktów liczenia
głosów" albo "komisje obwoźne". IMHO nie ma potrzeby/konieczności
robienia tego *już* ale w perspektywie 20 lat raczej taki będzie trend.
IMHO "automatów do głosowania" w takiej perspektywie raczej+ w RP3 nie
będzie bo "wybory PRL" ciągle będą za świeże w zbiorowej pamięci.

W sumie prowadza się do tego żeby wyborcy mieli zaufanie że samo
liczenie głosów ma z całkowitą pewnością "błąd mniejszy niż procent"
a takich mówiących (poważnie+) o "błędnym" liczeniu były promile.
IMHO Bez solidnego zaufania do _fundamentu_ czyli samego liczenia głosów
cała demokracja jest na równi pochyłej,
--
A. Filip
| O swoim sercu rozpowiada tylko głupiec i człowiek, który jest
| ulubieńcem chwili. (Przysłowie abisyńskie)
J.F
2024-11-12 12:14:11 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by A. Filip
[…]
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Bedzie widac kto co skreśla na stoliku.
Ja bym się zastanowił co zrobic jesli w danej komisji praktycznie
wszyscy głosuja za jedną opcją.
teoretycznie wszyskie opcje mogą zgłosić swoich kandydatów do komisji.
Post by A. Filip
Post by Marcin Debowski
Jak tu zapewnic anonimowośc. Się chyba nie da.
Stoliki do wypełniania są u mnie kawałek odsunięte od stołu
komisji/wydawania kart. Nie tak łatwo komisji podejrzec, ale kamery
coraz mniejsze.
Post by A. Filip
Ty się pytaj KIEDY w ramach redukcji kosztów zrobią większe komisję i
przewóz urn z mini-komisji (parędziesiąt głosów) do "punktów liczenia
głosów" albo "komisje obwoźne". IMHO nie ma potrzeby/konieczności
robienia tego *już* ale w perspektywie 20 lat raczej taki będzie trend.
Niekoniecznie.
Post by A. Filip
IMHO "automatów do głosowania" w takiej perspektywie raczej+ w RP3 nie
będzie bo "wybory PRL" ciągle będą za świeże w zbiorowej pamięci.
Za to "przez internet" moze kusić.
Post by A. Filip
W sumie prowadza się do tego żeby wyborcy mieli zaufanie że samo
liczenie głosów ma z całkowitą pewnością "błąd mniejszy niż procent"
a takich mówiących (poważnie+) o "błędnym" liczeniu były promile.
IMHO Bez solidnego zaufania do _fundamentu_ czyli samego liczenia głosów
cała demokracja jest na równi pochyłej,
liczenie głosów mamy IMO dość dobrze zrobione.
Ale zawsze mozna zepsuć.

Jeśli ktos chce oszukac, to musi poszukac innej metody.

J.
J.F
2024-11-07 11:57:29 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być stały
nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną osobę.
Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy? Już głosowaliśmy.
Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość przeciwników. Samochód pożarniczy
dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?
Można cie wyp* z pracy, można nie dawać awansu ani premii, można
delegować do innego obwodu przed następnymi wyborami, można skierować
do poszukiwania zaginionej osoby w lesie przez 30h :-)

Można nasłać kontrolę z US, nie przyjąc dzieci do przedszkola,
dac im parę jedynek w szkole, można nie dać ci zleceń, jak masz
działalność, można skłonić twojego pracodawcę do zwolnienia cię,
jak pracujesz w prywatnej firmie - możliwości jest bardzo dużo.
Można na koniec z ambony ogłosić :-P
Post by Robert Tomasik
Bo wydaje mi się, że ewentualny zysk z powzięcia tej wiedzy jest
zdecydowanie nieadekwatny do poziomu skomplikowania oraz strat
wizerunkowych w razie ewentualnej wpadki.
A jak się komendant u was pozbywa szkodliwych (dla niego)
funkcjonariuszy ? :-)

J.
Robert Tomasik
2024-11-07 15:36:47 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być stały
nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną osobę.
Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy? Już głosowaliśmy.
Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość przeciwników. Samochód pożarniczy
dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?
Można cie wyp* z pracy, można nie dawać awansu ani premii, można
delegować do innego obwodu przed następnymi wyborami, można skierować
do poszukiwania zaginionej osoby w lesie przez 30h :-)
Tylko, ze celem partii nie jest karanie przeciwników, a zdobywanie
zwolenników. Sadzisz, ze jak Cię wywalę z pracy, to na nich zagłosujesz?
Lubię chodzić po lesie.
Post by J.F
Można nasłać kontrolę z US, nie przyjąc dzieci do przedszkola,
dac im parę jedynek w szkole, można nie dać ci zleceń, jak masz
działalność, można skłonić twojego pracodawcę do zwolnienia cię,
jak pracujesz w prywatnej firmie - możliwości jest bardzo dużo.
Tylko nie wszystkie mają sens.
Post by J.F
Można na koniec z ambony ogłosić :-P
Co najpewniej spowoduje, ze zacznę do innego kościoła chodzić.
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Bo wydaje mi się, że ewentualny zysk z powzięcia tej wiedzy jest
zdecydowanie nieadekwatny do poziomu skomplikowania oraz strat
wizerunkowych w razie ewentualnej wpadki.
A jak się komendant u was pozbywa szkodliwych (dla niego)
funkcjonariuszy ? :-)
Komendant jest jeden, a funkcjonariuszy wielu :-)
--
(~) Robert Tomasik
Shrek
2024-11-07 15:50:59 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Tylko, ze celem partii nie jest karanie przeciwników, a zdobywanie
zwolenników. Sadzisz, ze jak Cię wywalę z pracy, to na nich zagłosujesz?
Powiedz to pielęgniarce która podpadła naczelnikowi. Albo wszystkim
ludziom co z powodu zmiany nazwy instytucji na bardziej patriotyczną
wygaszono im umowy.
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
A jak się komendant u was pozbywa szkodliwych (dla niego)
funkcjonariuszy ? :-)
Komendant jest jeden, a funkcjonariuszy wielu :-)
Za to komendant ma większe jaja od was w kupie, bo jak kazał się policji
szmacić politycznie to nawet nie stękneliście, tylko pinkowaliście
schodów, płotu żeby niekt pieluch nie powiesił (nieskutecznie i kilku
zdegradowano za to) a i julkom ręce łamaliście. Tak więc tenetego...
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-11-07 17:23:28 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Shrek
Post by Robert Tomasik
Tylko, ze celem partii nie jest karanie przeciwników, a zdobywanie
zwolenników. Sadzisz, ze jak Cię wywalę z pracy, to na nich zagłosujesz?
Powiedz to pielęgniarce która podpadła naczelnikowi. Albo wszystkim
ludziom co z powodu zmiany nazwy instytucji na bardziej patriotyczną
wygaszono im umowy.
No - to oni juz na daną partię nie zagłosują.

A wcześniej może głosowali, przynajmniej w częsci.

Ale może ważniejsi nowi wyborcy :-)
Post by Shrek
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
A jak się komendant u was pozbywa szkodliwych (dla niego)
funkcjonariuszy ? :-)
Komendant jest jeden, a funkcjonariuszy wielu :-)
Za to komendant ma większe jaja od was w kupie, bo jak kazał się policji
szmacić politycznie to nawet nie stękneliście, tylko pinkowaliście
schodów, płotu żeby niekt pieluch nie powiesił (nieskutecznie i kilku
zdegradowano za to)
Kazali pilnować, to pilnowali, taka juz rola policjanta.
Post by Shrek
a i julkom ręce łamaliście. Tak więc tenetego...
A łamać raczej nie kazali ...

J.
Shrek
2024-11-07 17:27:13 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
No - to oni juz na daną partię nie zagłosują.
Mniej więcej. Wcześniej też nie głosowali raczej.
Post by J.F
Post by Shrek
Za to komendant ma większe jaja od was w kupie, bo jak kazał się policji
szmacić politycznie to nawet nie stękneliście, tylko pinkowaliście
schodów, płotu żeby niekt pieluch nie powiesił (nieskutecznie i kilku
zdegradowano za to)
Kazali pilnować, to pilnowali, taka juz rola policjanta.
No więc niech nie straszą kupą na jednego komendanta... bo się zesrają.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-11-07 17:34:05 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
No - to oni juz na daną partię nie zagłosują.
Mniej więcej. Wcześniej też nie głosowali raczej.
Wczesniej niektórzy mogli głosować na daną partię.

Ale jak ich partia wyp*, to już nie będą :-)

No i tu się przydaje wiedza, kogo dobrze jest wyp*, a komu dać
podwyżkę, czy zatrudnić rodzinę :-)

J.
Shrek
2024-11-07 21:08:20 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
No i tu się przydaje wiedza, kogo dobrze jest wyp*, a komu dać
podwyżkę, czy zatrudnić rodzinę :-)
To akurat są "drobne". Tego nie robi się żeby zdobyć głosy a żeby
usadzić swoich (dla posad) i wypierdolić tych co mogliby mieć mało
giętkie kręgosłupy albo wręcz pisaku sypać w tryby nowego ładu.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-11-08 08:49:44 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Shrek
Post by J.F
No i tu się przydaje wiedza, kogo dobrze jest wyp*, a komu dać
podwyżkę, czy zatrudnić rodzinę :-)
To akurat są "drobne". Tego nie robi się żeby zdobyć głosy a żeby
usadzić swoich (dla posad) i wypierdolić tych co mogliby mieć mało
giętkie kręgosłupy albo wręcz pisaku sypać w tryby nowego ładu.
No i sam widzisz, ze warto wiedziec na kogo głosowali :-)

J.
Robert Tomasik
2024-11-07 20:21:09 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Shrek
Post by Robert Tomasik
Tylko, ze celem partii nie jest karanie przeciwników, a zdobywanie
zwolenników. Sadzisz, ze jak Cię wywalę z pracy, to na nich zagłosujesz?
Powiedz to pielęgniarce która podpadła naczelnikowi. Albo wszystkim
ludziom co z powodu zmiany nazwy instytucji na bardziej patriotyczną
wygaszono im umowy.
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
A jak się komendant u was pozbywa szkodliwych (dla niego)
funkcjonariuszy ? :-)
Komendant jest jeden, a funkcjonariuszy wielu :-)
Za to komendant ma większe jaja od was w kupie, bo jak kazał się policji
szmacić politycznie to nawet nie stękneliście, tylko pinkowaliście
schodów, płotu żeby niekt pieluch nie powiesił (nieskutecznie i kilku
zdegradowano za to) a i julkom ręce łamaliście. Tak więc tenetego...
I pomyśleć, ze to przez przeźroczyste urny było.
--
(~) Robert Tomasik
Shrek
2024-11-07 21:09:42 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by Shrek
Za to komendant ma większe jaja od was w kupie, bo jak kazał się
policji szmacić politycznie to nawet nie stękneliście, tylko
pinkowaliście schodów, płotu żeby niekt pieluch nie powiesił
(nieskutecznie i kilku zdegradowano za to) a i julkom ręce łamaliście.
Tak więc tenetego...
I pomyśleć, ze to przez przeźroczyste urny było.
A skąd taki wniosek? Tylko skomentowałem to twoje przekonanie że skoro
komendant jest jeden to wam może skoczyć bo was kupa.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-11-07 16:38:03 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być stały
nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną osobę.
Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy? Już głosowaliśmy.
Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość przeciwników. Samochód pożarniczy
dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?
Można cie wyp* z pracy, można nie dawać awansu ani premii, można
delegować do innego obwodu przed następnymi wyborami, można skierować
do poszukiwania zaginionej osoby w lesie przez 30h :-)
Tylko, ze celem partii nie jest karanie przeciwników, a zdobywanie
zwolenników. Sadzisz, ze jak Cię wywalę z pracy, to na nich zagłosujesz?
I tak na nich nie głosowałeś. Ale może paru innych zobaczy, co się
dzieje z tymi, co są przeciw partii :-)
Post by Robert Tomasik
Lubię chodzić po lesie.
Zobaczymy czy po 30h będziesz myślał, ze trzeba się udać na wybory,
czy coś zjeść i odpocząć.
I już opozycja ma jeden głos mniej :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Można nasłać kontrolę z US, nie przyjąc dzieci do przedszkola,
dac im parę jedynek w szkole, można nie dać ci zleceń, jak masz
działalność, można skłonić twojego pracodawcę do zwolnienia cię,
jak pracujesz w prywatnej firmie - możliwości jest bardzo dużo.
Tylko nie wszystkie mają sens.
Ludzie są mściwi :-)

Poza tym na twoje miejsce można wtedy zatrudnić "swojego",
nie będziesz przeszkadzał w drobnych przekrętach, nie będziesz w
skrytości zbierał nie dowodów itp.
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Można na koniec z ambony ogłosić :-P
Co najpewniej spowoduje, ze zacznę do innego kościoła chodzić.
A ktoś ci smieci podrzuci na podwórko, psa otruje, opony przetnie,
albo szybę wybije ...
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Bo wydaje mi się, że ewentualny zysk z powzięcia tej wiedzy jest
zdecydowanie nieadekwatny do poziomu skomplikowania oraz strat
wizerunkowych w razie ewentualnej wpadki.
A jak się komendant u was pozbywa szkodliwych (dla niego)
funkcjonariuszy ? :-)
Komendant jest jeden, a funkcjonariuszy wielu :-)
Ale szkodliwych co najwyzej kilku, a komendant ma nad nimi władzę, a
nie odwrotnie :-)

J.
Robert Tomasik
2024-11-07 20:36:40 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Tylko, ze celem partii nie jest karanie przeciwników, a zdobywanie
zwolenników. Sadzisz, ze jak Cię wywalę z pracy, to na nich zagłosujesz?
I tak na nich nie głosowałeś. Ale może paru innych zobaczy, co się
dzieje z tymi, co są przeciw partii :-)
Mamy - przykładowo - cztery partie. Trzy zwyczajnie okłamują, by
przekonać wyborców do siebie, a czwarta dodatkowo wywala przeciwników z
pracy. Na kogo zagłosujesz?
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Lubię chodzić po lesie.
Zobaczymy czy po 30h będziesz myślał, ze trzeba się udać na wybory,
czy coś zjeść i odpocząć.
I już opozycja ma jeden głos mniej :-)
Lokal wyborczy mam po drodze do domu, a ponadto nie bardzo widzę
technicznie możliwość wysłania do tego lasu większej grupy
opozycjonistów Pojedyncze głosy nie mają znaczenia.
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Można nasłać kontrolę z US, nie przyjąc dzieci do przedszkola,
dac im parę jedynek w szkole, można nie dać ci zleceń, jak masz
działalność, można skłonić twojego pracodawcę do zwolnienia cię,
jak pracujesz w prywatnej firmie - możliwości jest bardzo dużo.
Tylko nie wszystkie mają sens.
Ludzie są mściwi :-)
Poza tym na twoje miejsce można wtedy zatrudnić "swojego",
nie będziesz przeszkadzał w drobnych przekrętach, nie będziesz w
skrytości zbierał nie dowodów itp.
I ów swój będzie 30 godzin po lesie chodził? Ciekawe, jak długo będzie
"swój".
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Można na koniec z ambony ogłosić :-P
Co najpewniej spowoduje, ze zacznę do innego kościoła chodzić.
A ktoś ci smieci podrzuci na podwórko, psa otruje, opony przetnie,
albo szybę wybije ...
I to wszystko przez przeźroczystą urnę.
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Bo wydaje mi się, że ewentualny zysk z powzięcia tej wiedzy jest
zdecydowanie nieadekwatny do poziomu skomplikowania oraz strat
wizerunkowych w razie ewentualnej wpadki.
A jak się komendant u was pozbywa szkodliwych (dla niego)
funkcjonariuszy ? :-)
Komendant jest jeden, a funkcjonariuszy wielu :-)
Ale szkodliwych co najwyzej kilku, a komendant ma nad nimi władzę, a
nie odwrotnie :-)
Primum non nocere. Rób swoje i nie baw się w politykę.
--
(~) Robert Tomasik
Shrek
2024-11-07 21:19:35 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Tylko, ze celem partii nie jest karanie przeciwników, a zdobywanie
zwolenników. Sadzisz, ze jak Cię wywalę z pracy, to na nich zagłosujesz?
I tak na nich nie głosowałeś. Ale może paru innych zobaczy, co się
dzieje z tymi, co są przeciw partii :-)
Mamy - przykładowo - cztery partie. Trzy zwyczajnie okłamują, by
przekonać wyborców do siebie, a czwarta dodatkowo wywala przeciwników z
pracy. Na kogo zagłosujesz?
Przecież przeciwnicy i tak na nich by nie głosowali. Poza tym ilu
wyrzucą - kilkanaście tysięcy. To już więcej zyskają u zwolenników co
się cieszą że "somsiada" wydymali. Już kiedyś pisałem - jakby pis kazał
bez wyroku "rozkułaczyć" co tysięcznego to im tylko wzrośnie - mała
szansa że trafi na konkretnego, ale że somsiadowi dojebali to już "ja tu
widzę dobrą robotę":P
Post by Robert Tomasik
Pojedyncze głosy nie mają znaczenia.
No właśnie.
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Ale szkodliwych co najwyzej kilku, a komendant ma nad nimi władzę, a
nie odwrotnie :-)
Primum non nocere. Rób swoje i nie baw się w politykę.
Jak się nie bawić jak dostajesz rozkaz pilnowania schodów?
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "иди нахуй"?
PS - i konfederację!
J.F
2024-11-08 09:00:32 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Tylko, ze celem partii nie jest karanie przeciwników, a zdobywanie
zwolenników. Sadzisz, ze jak Cię wywalę z pracy, to na nich zagłosujesz?
I tak na nich nie głosowałeś. Ale może paru innych zobaczy, co się
dzieje z tymi, co są przeciw partii :-)
Mamy - przykładowo - cztery partie. Trzy zwyczajnie okłamują, by
przekonać wyborców do siebie, a czwarta dodatkowo wywala przeciwników z
pracy. Na kogo zagłosujesz?
No jak to na kogo - na swoją ulubioną.
I nie będzie mi przeszkadzało, ze wyp* innych z pracy :-)

Gorzej, jak mnie wyp* :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Lubię chodzić po lesie.
Zobaczymy czy po 30h będziesz myślał, ze trzeba się udać na wybory,
czy coś zjeść i odpocząć.
I już opozycja ma jeden głos mniej :-)
Lokal wyborczy mam po drodze do domu, a ponadto nie bardzo widzę
technicznie możliwość wysłania do tego lasu większej grupy
opozycjonistów.
Pół komisariatu szuka :-! i pomagają im sąsiednie !
Post by Robert Tomasik
Pojedyncze głosy nie mają znaczenia.
Ale 100 tys to już ma znaczenie.

Co prawda może lepiej obiecać policjantom i strażakom i nauczycielom
podwyżki.
Ale to działa tylko przez 4 lata :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Można nasłać kontrolę z US, nie przyjąc dzieci do przedszkola,
dac im parę jedynek w szkole, można nie dać ci zleceń, jak masz
działalność, można skłonić twojego pracodawcę do zwolnienia cię,
jak pracujesz w prywatnej firmie - możliwości jest bardzo dużo.
Tylko nie wszystkie mają sens.
Ludzie są mściwi :-)
Poza tym na twoje miejsce można wtedy zatrudnić "swojego",
nie będziesz przeszkadzał w drobnych przekrętach, nie będziesz w
skrytości zbierał nie dowodów itp.
I ów swój będzie 30 godzin po lesie chodził? Ciekawe, jak długo będzie
"swój".
A gdzie tam - on będzie wysyłał innych :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Można na koniec z ambony ogłosić :-P
Co najpewniej spowoduje, ze zacznę do innego kościoła chodzić.
A ktoś ci smieci podrzuci na podwórko, psa otruje, opony przetnie,
albo szybę wybije ...
I to wszystko przez przeźroczystą urnę.
Przez ogłoszenie z ambony.
No chyba, że sąsiedzi sami zobaczą.

A jeszcze możesz mieć plakat kandytata na płocie ...

J.
Robert Tomasik
2024-11-08 11:07:06 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Mamy - przykładowo - cztery partie. Trzy zwyczajnie okłamują, by
przekonać wyborców do siebie, a czwarta dodatkowo wywala przeciwników z
pracy. Na kogo zagłosujesz?
No jak to na kogo - na swoją ulubioną.
I nie będzie mi przeszkadzało, ze wyp* innych z pracy 🙂
Gorzej, jak mnie wyp* 🙂
W lokalnych wyborach głosuję na ludzi, których po prostu znam i wiem, co
po nich się mogę spodziewać. W wyborach na Prezydenta RP głosują na
określone osoby. W pozostałych przeważnie nie głosuję, bo skoro politycy
uważają, ze oni lepiej wiedzą na kogo zaliczyć mój głos, niż ja, to nie
ma to sensu. Oczywiście bywają od tego wyjątki, bo czasem trzeba jakąś
grupę definitywnie od władzy odsunąć, ale to wyjątki raz na kilkanaście
lat. Wtedy głosuję na [pierwszą osobę z listy, bo nie chce mi się
rozkminiać, na kogo mój głos padnie.
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Lubię chodzić po lesie.
Zobaczymy czy po 30h będziesz myślał, ze trzeba się udać na wybory,
czy coś zjeść i odpocząć.
I już opozycja ma jeden głos mniej 🙂
Lokal wyborczy mam po drodze do domu, a ponadto nie bardzo widzę
technicznie możliwość wysłania do tego lasu większej grupy
opozycjonistów.
Pół komisariatu szuka 😬 i pomagają im sąsiednie !
I nie wysyłają tych, co maja służbę, a tych, co 5 lat wstecz głosowali
na inną partię?
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Pojedyncze głosy nie mają znaczenia.
Ale 100 tys to już ma znaczenie.
Przemnóż to przez frekwencję. Zastanów się, ile jednostek prowadzi
poszukiwania wymagające przeszukania "lasu". Może zrozumiesz, jak daleko
o realiów odbiegłeś.
Post by J.F
Co prawda może lepiej obiecać policjantom i strażakom i nauczycielom
podwyżki.
Ale to działa tylko przez 4 lata 🙂
To działa na tych, co nie pamiętają, ze już był taki system urealniania
wynagrodzeń względem plac i po prostu to porozumienie zbagatelizowano.
Jaki jest sens układania się z kimś, kto nie wywiązuje się z porozumień?
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Poza tym na twoje miejsce można wtedy zatrudnić "swojego",
nie będziesz przeszkadzał w drobnych przekrętach, nie będziesz w
skrytości zbierał nie dowodów itp.
I ów swój będzie 30 godzin po lesie chodził? Ciekawe, jak długo będzie
"swój".
A gdzie tam - on będzie wysyłał innych 🙂
Ale zwalnia się miejsce na chodzącego, a nie na wysyłającego. Po za tym,
jeśli trzeba po tym lesie dymać, to trzeba i opcja polityczna tego nie
zmieni.
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Można na koniec z ambony ogłosić 😛
Co najpewniej spowoduje, ze zacznę do innego kościoła chodzić.
A ktoś ci smieci podrzuci na podwórko, psa otruje, opony przetnie,
albo szybę wybije ...
I to wszystko przez przeźroczystą urnę.
Przez ogłoszenie z ambony.
Kiedy ostatnio byłeś w kościele? U nas na mszy poza świętami, to są
jakieś garstki ludzi.
Post by J.F
No chyba, że sąsiedzi sami zobaczą.
A jeszcze możesz mieć plakat kandytata na płocie ...
To akurat jest głupi pomysł - potwierdzam. Ale płot czasem wspólny i
inni domownicy mogą wyrazić zgodę.
--
(~) Robert Tomasik
J.F
2024-11-08 13:20:57 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Mamy - przykładowo - cztery partie. Trzy zwyczajnie okłamują, by
przekonać wyborców do siebie, a czwarta dodatkowo wywala przeciwników z
pracy. Na kogo zagłosujesz?
No jak to na kogo - na swoją ulubioną.
I nie będzie mi przeszkadzało, ze wyp* innych z pracy ��
Gorzej, jak mnie wyp* ��
W lokalnych wyborach głosuję na ludzi, których po prostu znam i wiem, co
po nich się mogę spodziewać.
Ja nie znam. Za duze miasto. Ale przecież i NS nie taki mały.
Można czasem poczytać program/wypowiedzi.
Post by Robert Tomasik
W wyborach na Prezydenta RP głosują na
określone osoby. W pozostałych przeważnie nie głosuję, bo skoro politycy
uważają, ze oni lepiej wiedzą na kogo zaliczyć mój głos, niż ja, to nie
ma to sensu. Oczywiście bywają od tego wyjątki, bo czasem trzeba jakąś
grupę definitywnie od władzy odsunąć, ale to wyjątki raz na kilkanaście
lat. Wtedy głosuję na [pierwszą osobę z listy, bo nie chce mi się
rozkminiać, na kogo mój głos padnie.
A może jest tam ktoś, kogo znasz.
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Lubię chodzić po lesie.
Zobaczymy czy po 30h będziesz myślał, ze trzeba się udać na wybory,
czy coś zjeść i odpocząć.
I już opozycja ma jeden głos mniej ��
Lokal wyborczy mam po drodze do domu, a ponadto nie bardzo widzę
technicznie możliwość wysłania do tego lasu większej grupy
opozycjonistów.
Pół komisariatu szuka �� i pomagają im sąsiednie !
I nie wysyłają tych, co maja służbę, a tych, co 5 lat wstecz głosowali
na inną partię?
Sprawa nagła, trzeba sciągnąc posiłki :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Pojedyncze głosy nie mają znaczenia.
Ale 100 tys to już ma znaczenie.
Przemnóż to przez frekwencję. Zastanów się, ile jednostek prowadzi
poszukiwania wymagające przeszukania "lasu". Może zrozumiesz, jak daleko
o realiów odbiegłeś.
A co za problem zgłosić jakiegoś dziadka wiekowego, ze wyszedł z domu
i nie wrócił?
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Co prawda może lepiej obiecać policjantom i strażakom i nauczycielom
podwyżki.
Ale to działa tylko przez 4 lata ��
To działa na tych, co nie pamiętają, ze już był taki system urealniania
wynagrodzeń względem plac i po prostu to porozumienie zbagatelizowano.
Jaki jest sens układania się z kimś, kto nie wywiązuje się z porozumień?
Dlatego 4 lata :-)

Ale jak już jedni zbagatelizowali, to drudzy mogą obiecać :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Poza tym na twoje miejsce można wtedy zatrudnić "swojego",
nie będziesz przeszkadzał w drobnych przekrętach, nie będziesz w
skrytości zbierał nie dowodów itp.
I ów swój będzie 30 godzin po lesie chodził? Ciekawe, jak długo będzie
"swój".
A gdzie tam - on będzie wysyłał innych ��
Ale zwalnia się miejsce na chodzącego, a nie na wysyłającego. Po za tym,
Przyjmiecie nowych, a zasłuzony funkcjonariusz dostanie awans :-)
Post by Robert Tomasik
jeśli trzeba po tym lesie dymać, to trzeba i opcja polityczna tego nie
zmieni.
Eee tam trzeba. Ocenicie, że nie trzeba :-)
Albo powiecie, ze nie było ludzi, więc zaczeliscie od poinformowania
patroli i obdzwonienia szpitali i :-)

I w zasadzie to będą właściwe działania ... w 99% przypadków.
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Można na koniec z ambony ogłosić ��
Co najpewniej spowoduje, ze zacznę do innego kościoła chodzić.
A ktoś ci smieci podrzuci na podwórko, psa otruje, opony przetnie,
albo szybę wybije ...
I to wszystko przez przeźroczystą urnę.
Przez ogłoszenie z ambony.
Kiedy ostatnio byłeś w kościele? U nas na mszy poza świętami, to są
jakieś garstki ludzi.
Tacy z Was katolicy, jak z Warszawy? :-)
Ja tam czasem większe tłumy widuję, z zewnątrz.

Ale tu nie trzeba tłumów, tu wystarczy paru Twoich sąsiadów :-)
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
No chyba, że sąsiedzi sami zobaczą.
A jeszcze możesz mieć plakat kandytata na płocie ...
To akurat jest głupi pomysł - potwierdzam.
Widywałem i takie, i dom stał, a plakat wisiał :-)
Ale może to taka okolica, że nie groziło :-)

No i po wyborach nie będzie problemu ze wskazaniem "zasłużonych
lokalnych działaczy" :-)

Zresztą może to był znany, lokalny działacz.
Post by Robert Tomasik
Ale płot czasem wspólny i
inni domownicy mogą wyrazić zgodę.
Muszą się zgodzić, czy wręcz odwrotnie - raz powieszonego nie wolno
zdjąć ani zniszczyć?

Ale zasłonić można ? :-)

J.
Robert Tomasik
2024-11-08 22:27:15 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Ja nie znam. Za duze miasto. Ale przecież i NS nie taki mały.
Można czasem poczytać program/wypowiedzi.
Który polityk prawdę tam umieszcza?
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
W wyborach na Prezydenta RP głosują na
określone osoby. W pozostałych przeważnie nie głosuję, bo skoro politycy
uważają, ze oni lepiej wiedzą na kogo zaliczyć mój głos, niż ja, to nie
ma to sensu. Oczywiście bywają od tego wyjątki, bo czasem trzeba jakąś
grupę definitywnie od władzy odsunąć, ale to wyjątki raz na kilkanaście
lat. Wtedy głosuję na [pierwszą osobę z listy, bo nie chce mi się
rozkminiać, na kogo mój głos padnie.
A może jest tam ktoś, kogo znasz.
Może, ale nie wiem, na kogo głosuję.
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
I nie wysyłają tych, co maja służbę, a tych, co 5 lat wstecz głosowali
na inną partię?
Sprawa nagła, trzeba sciągnąc posiłki :-)
Nieprawdopodobne.
Post by J.F
A co za problem zgłosić jakiegoś dziadka wiekowego, ze wyszedł z domu
i nie wrócił?
Masz bujną wyobraźnię.
--
(~) Robert Tomasik
A. Filip
2024-11-08 04:59:46 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być stały
nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną osobę.
Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy? Już głosowaliśmy.
Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość przeciwników. Samochód pożarniczy
dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?
Można cie wyp* z pracy, można nie dawać awansu ani premii, można
delegować do innego obwodu przed następnymi wyborami, można skierować
do poszukiwania zaginionej osoby w lesie przez 30h :-)
Tylko, ze celem partii nie jest karanie przeciwników, a zdobywanie
zwolenników. Sadzisz, ze jak Cię wywalę z pracy, to na nich
zagłosujesz? Lubię chodzić po lesie.
[…]
Ten co go wywalą po wywaleniu "niekoniecznie" szczególnie jeśli
znajdzie pracę u "opcji przeciwnej". Ci których po następnych wyborach
_mogą_ wywalić? Ty nie sądzisz że po szerokim świecie to tak działa?

Jakimi metodami w KRLD osiąga się wysokie+ poparcie jedynie słusznej
linii Partii?
--
A. Filip
| Ubogiemu dzieciątko, bogatemu cielątko. (Przysłowie polskie)
Kviat
2024-11-08 18:52:15 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być stały
nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną osobę.
Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy?
Tak trudno zajrzeć do podręcznika historii?
Post by Robert Tomasik
Już głosowaliśmy.
Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość przeciwników. Samochód pożarniczy
dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?
To zależy jak partia wygra wybory.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
J.F
2024-11-18 13:55:50 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Kviat
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być stały
nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną osobę.
Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy?
Tak trudno zajrzeć do podręcznika historii?
Do obozu?
Jest to jakiś pomysł, ale do obozu to komunistów i homoseksualistów,
tudzież kryminalistów, a to chyba dobrze ? :-)
Post by Kviat
Post by Robert Tomasik
Już głosowaliśmy.
Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość przeciwników. Samochód pożarniczy
dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?
To zależy jak partia wygra wybory.
No ale samochód się znalazł.
Teraz tylko pytanie, czy powinni dać tam, gdzie wygrali, czy tam,
gdzie przegrali :-)

No dobra - były wybory samorządowe. "Swój" prezydent/wójt/burmistrz
dostanie prezenty i będzie uchodził za dobrego gospodarza.
I może dzięki temu wygra następnym razem.

Reszta nie dostanie, i może dzięki temu przegra :-)

J.

Uncle Pete
2024-11-12 12:02:20 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by J.F
Śledzenie oddanych głosów takie łatwe nie jest, ale jak miał być stały
nadzór video ... coś tam by się może ujawniło.
Ale tak już na marginesie, bo mnie to zaintrygowało. Powiedzmy, że -
czysto hipotetycznie - przedstawiciele jakiejś partii weszli w
posiadanie informacji, że Ty, czy ja głosowaliśmy na określoną osobę.
Widzisz jakiś pomysł na wykorzystanie tej wiedzy? Już głosowaliśmy.
Pozabijają nas, by zmniejszyć ilość przeciwników. Samochód pożarniczy
dadzą, bo na nich zagłosowaliśmy?
Bo wydaje  mi się, że ewentualny zysk z powzięcia tej wiedzy jest
zdecydowanie nieadekwatny do poziomu skomplikowania oraz strat
wizerunkowych w razie ewentualnej wpadki.
Raczej chodzi o środowisko lokalne. Na przykładzie poprzednich wyborów
prezydenckich: mieszkasz w małej mieścinie, ale chcesz głosować na
Trzaskowskiego. Stoisz w kolejce do przezroczystej urny, a za tobą stoją
proboszcz i dyrektor spółki gminnej, w której pracujesz. Masz 50% szans,
że karta spadnie tekstem do góry. Możesz złożyć kartę na pół, ale wtedy
oznacza, że coś ukrywasz. Nawet wiadomo, co.
Robert Wańkowski
2024-11-08 18:56:39 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Jest. Aczkolwiek to uchwała PKW
https://pkw.gov.pl/prawo-wyborcze/uchwaly-pkw/2016-r/uchwala-panstwowej-komisji-wyborczej-z-dnia-21-marca-2016-r-w-sprawie-wzorow-urn-wyborczych-_-pp18995
Ale co jest?
Napisali, że poliwęglan. Są przecież we wszystkich kolorach tęczy.
Nie znalazłem, że ma być przejrzysty.


Robert
J.F
2024-11-08 19:19:41 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Wańkowski
Post by J.F
Jest. Aczkolwiek to uchwała PKW
https://pkw.gov.pl/prawo-wyborcze/uchwaly-pkw/2016-r/uchwala-panstwowej-komisji-wyborczej-z-dnia-21-marca-2016-r-w-sprawie-wzorow-urn-wyborczych-_-pp18995
Ale co jest?
Napisali, że poliwęglan. Są przecież we wszystkich kolorach tęczy.
Nie znalazłem, że ma być przejrzysty.
Jest "transparentny" :-)

J.
Robert Wańkowski
2024-11-08 19:57:15 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
Post by Robert Wańkowski
Post by J.F
Jest. Aczkolwiek to uchwała PKW
https://pkw.gov.pl/prawo-wyborcze/uchwaly-pkw/2016-r/uchwala-panstwowej-komisji-wyborczej-z-dnia-21-marca-2016-r-w-sprawie-wzorow-urn-wyborczych-_-pp18995
Ale co jest?
Napisali, że poliwęglan. Są przecież we wszystkich kolorach tęczy.
Nie znalazłem, że ma być przejrzysty.
Jest "transparentny" :-)
Gdzie? Albo Ctrl+F u mnie nie działa. ;)


Robert
Marcin Debowski
2024-11-09 00:06:16 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Wańkowski
Post by J.F
Post by Robert Wańkowski
Post by J.F
Jest. Aczkolwiek to uchwała PKW
https://pkw.gov.pl/prawo-wyborcze/uchwaly-pkw/2016-r/uchwala-panstwowej-komisji-wyborczej-z-dnia-21-marca-2016-r-w-sprawie-wzorow-urn-wyborczych-_-pp18995
Ale co jest?
Napisali, że poliwęglan. Są przecież we wszystkich kolorach tęczy.
Nie znalazłem, że ma być przejrzysty.
Jest "transparentny" :-)
Gdzie? Albo Ctrl+F u mnie nie działa. ;)
Np. tu:
§ 6. Jeżeli w obwodach głosowania dla obywateli polskich przebywających
za granicą nie będzie możliwości stosowania urn wyborczych, o których
mowa w § 1 pkt 1-3 dopuszczalne jest stosowanie w tych obwodach
jakiejkolwiek urny wyborczej wykonanej z przezroczystego materiału, z
zastrzeżeniem, że będzie ona spełniała warunki określone w art. 41a § 2
Kodeksu wyborczego oraz będzie zapewniała powagę głosowania.

Art. 41a. kodeks wyborczy
Urna wyborcza
§ 1. Urna wyborcza jest wykonana z przezroczystego materiału.
§ 2. Urna wyborcza jest wykonana w taki sposób, aby:
1) w czasie głosowania nie było możliwe wrzucenie kart do urny w inny
sposób niż przez przeznaczony do tego otwór;
2) nie było możliwe wyjęcie kart z urny przed otwarciem urny, o którym
mowa w art. 71 czynności komisji wyborczej po otwarciu urny wyborczej §
1, ani wysypanie się kart z urny.
§ 3.Wzory urn wyborczych ustala Państwowa Komisja Wyborcza uwzględniając
rodzaj i wielkość obwodów głosowania.
--
Marcin
J.F
2024-11-11 13:52:35 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Robert Wańkowski
Post by J.F
Post by Robert Wańkowski
Post by J.F
Jest. Aczkolwiek to uchwała PKW
https://pkw.gov.pl/prawo-wyborcze/uchwaly-pkw/2016-r/uchwala-panstwowej-komisji-wyborczej-z-dnia-21-marca-2016-r-w-sprawie-wzorow-urn-wyborczych-_-pp18995
Ale co jest?
Napisali, że poliwęglan. Są przecież we wszystkich kolorach tęczy.
Nie znalazłem, że ma być przejrzysty.
Jest "transparentny" :-)
Gdzie? Albo Ctrl+F u mnie nie działa. ;)
§ 6. Jeżeli w obwodach głosowania dla obywateli polskich przebywających
za granicą nie będzie możliwości stosowania urn wyborczych, o których
mowa w § 1 pkt 1-3 dopuszczalne jest stosowanie w tych obwodach
jakiejkolwiek urny wyborczej wykonanej z przezroczystego materiału, z
zastrzeżeniem, że będzie ona spełniała warunki określone w art. 41a § 2
Kodeksu wyborczego oraz będzie zapewniała powagę głosowania.
To jest urna awaryjna, zagraniczna :-)


natomiast w tresci uchwały z załącznikiem
https://pkw.gov.pl/uploaded_files/1458561042_uchwa%C5%82a%20w%20sprawie%20wzor%C3%B3w%20urn%20wraz%20z%20za%C5%82%C4%85cznikiem.pdf

np na 4 stronie, mamy
"sciana urny
poliweglan lity transparentny 3mm ..."

Pokrywa i dno - jakby mogą być z poliwęglanu nieprzezroczystego.
Post by Marcin Debowski
Art. 41a. kodeks wyborczy
Urna wyborcza
§ 1. Urna wyborcza jest wykonana z przezroczystego materiału.
1) w czasie głosowania nie było możliwe wrzucenie kart do urny w inny
sposób niż przez przeznaczony do tego otwór;
2) nie było możliwe wyjęcie kart z urny przed otwarciem urny, o którym
mowa w art. 71 czynności komisji wyborczej po otwarciu urny wyborczej §
1, ani wysypanie się kart z urny.
§ 3.Wzory urn wyborczych ustala Państwowa Komisja Wyborcza uwzględniając
rodzaj i wielkość obwodów głosowania.
J.
Robert Wańkowski
2024-11-17 17:10:21 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by J.F
np na 4 stronie, mamy
"sciana urny
poliweglan lity transparentny 3mm ..."
No tak, tekst jest grafiką. Dlatego Ctrl+F nie działa.

Robert
Marcin Debowski
2024-11-09 00:03:09 UTC
Odpowiedz
Permalink
Post by Robert Wańkowski
Post by J.F
Jest. Aczkolwiek to uchwała PKW
https://pkw.gov.pl/prawo-wyborcze/uchwaly-pkw/2016-r/uchwala-panstwowej-komisji-wyborczej-z-dnia-21-marca-2016-r-w-sprawie-wzorow-urn-wyborczych-_-pp18995
Ale co jest?
Napisali, że poliwęglan. Są przecież we wszystkich kolorach tęczy.
Nie znalazłem, że ma być przejrzysty.
Jest zdaje się w Kodeksie Wyborczym (nie sprawdzałem) bo w uchwale jest
do niego z adnotacją o przezroczystości.

Ale też się wysilili na poliwęglan, ale już nie na konkrety, a przecież
są bardzo różne poliwęglany. Spokojnie może być np. ciekły w temp.
pokojowej. No ale to zamawiający nie przyjmie. To są urny wielokrotnego
użytku?
--
Marcin
Loading...